Informacje prasowe
Galiczanka Lwów gotowa na kolejne wyzwanie! W środę mecz z KPR Gminy Kobierzyce w Biłgoraju
Po emocjonującym i zwycięskim starciu z Sośnicą Gliwice, Galiczanka Lwów nie zwalnia tempa. Już jutro o godzinie 18:00 w hali OSiR w Biłgoraju zespół trenera Vitalija Andronowa podejmie wicelidera rozgrywek — KPR Gminy Kobierzyce. To kolejne wyzwanie dla lwowianek, które w ostatnich tygodniach pokazują, że potrafią grać z pasją, charakterem i coraz większą pewnością siebie.

W poprzedniej serii Galiczanka odniosła jedno z najbardziej emocjonujących zwycięstw w historii swoich występów w polskiej lidze, pokonując Sośnicę Gliwice 32:30 po pełnym dramaturgii meczu, który rozstrzygnął się dopiero w końcówce. Zespół pokazał ogromną determinację i wiarę w sukces, a decydujące trafienie Diany Dmytryshyn dało drużynie cenne trzy punkty oraz potężny zastrzyk morale przed kolejnymi spotkaniami.
Warto podkreślić, że Galiczanka w tym sezonie tylko raz przegrała w swojej domowej hali — i to z nie byle kim, bo z aktualnym mistrzem Polski, Zagłębiem Lubin. Biłgoraj staje się więc dla rywalek trudnym terenem, a kibice mają prawo wierzyć, że także z Kobierzycami zobaczą pełne walki i ambicji widowisko.
W tabeli ORLEN I Ligi Kobiet Galiczanka plasuje się obecnie w środku stawki i każdy zdobyty punkt ma ogromne znaczenie w kontekście dalszej walki o utrzymanie bezpiecznej pozycji. KPR Gminy Kobierzyce to jednak rywal z najwyższej półki – drużyna doświadczona, skuteczna i walcząca o podium. Dla lwowianek to okazja, by sprawdzić swoje możliwości na tle jednego z ligowych potentatów.
Przed meczem zawodniczki Galiczanki podkreślają, że zespół jest w pełni zmobilizowany.
„Przygotowujemy się w bojowym nastroju, pracujemy nad taktyką i zgraniem w drużynie. Naszym celem jest pokazanie jakościowej gry i zdobycie zwycięstwa.” – Maria Poliak
„Wchodzimy w mecz z Kobierzycami w bojowym nastroju. Najważniejsze zadania to dyscyplina w obronie, maksymalne skupienie i chłodna realizacja szans w ataku. Wierzymy w drużynę i jesteśmy gotowe pokazać naszą najlepszą grę.” – Mariana Markiewicz
Galiczanka z pewnością będzie chciała wykorzystać atut własnej hali i wsparcie kibiców, którzy coraz liczniej pojawiają się na trybunach w Biłgoraju. To spotkanie zapowiada się jako prawdziwy test charakteru i kolejna okazja, by udowodnić, że Galiczanka potrafi rywalizować z najlepszymi.
Spotkanie Galiczanki Lwów z Sośnica Gliwice pokaże emocje.tv.
Galiczanka Lwów – KPR Gminy Kobierzyce – środa, 05.11.2025, godz. 18:00