Informacje prasowe
„Jesteśmy głodne gry” – trenerka Magdalena Stanulewicz o przygotowaniach do sezonu 2025/2026
Po indywidualnych przygotowaniach, które zawodniczki rozpoczęły 1 czerwca, drużyna Energa Start Elbląg wróciła do wspólnych treningów 14 lipca. To oznacza, że sezon zbliża się wielkimi krokami. O pierwszych tygodniach pracy, zmianach w sztabie i celach zespołu na krajowym i europejskim podwórku rozmawiamy z trenerką elbląskiego zespołu – Magdaleną Stanulewicz.

Czerwiec oraz połowa lipca upłynęły drużynie Energa Start Elbląg pod znakiem intensywnej pracy. Zawodniczki rozpoczęły indywidualne przygotowania już 1 czerwca, by od połowy lipca wejść na wyższe obroty podczas wspólnych treningów. W Elblągu nikt nie traci czasu, trenerka Magdalena Stanulewicz od początku stawia na systematyczność, jakość i drużynową odpowiedzialność, a zawodniczki wróciły na parkiet z nową energią i dużą motywacją.
Przed zespołem ambitny sezon w ORLEN Superlidze Kobiet i wyjątkowe wyzwanie w postaci startu w europejskich rozgrywkach EHF European Cup. Ale zanim przyjdzie czas na pierwsze mecze, czas na ciężką pracę na boisku oraz w siłowni. W rozmowie z trenerką pytamy o formę drużyny na starcie przygotowań, współpracę ze sztabem, młode zawodniczki, sparingi i cele na nadchodzące miesiące.
Admin: Pierwszy tydzień przygotowań już za Wami. Jak ocenia trenerka zaangażowanie i formę zespołu na tym etapie?
Magdalena Stanulewicz: Zdecydowanie jestem zadowolona z tego, jak zespół rozpoczął przygotowania. Dziewczyny od pierwszego treningu pokazały duże zaangażowanie i profesjonalne podejście. Widać, że są zmotywowane i głodne gry. Jak na początek okresu przygotowawczego, forma fizyczna jest na bardzo przyzwoitym poziomie. Oczywiście mamy jeszcze sporo pracy przed sobą – nad taktyką, techniką i zgraniem – ale fundamenty są mocne. Cieszy mnie też bardzo dobra atmosfera w drużynie. Jeśli utrzymamy ten poziom pracy i zaangażowania, to kolejne tygodnie powinny przynieść oczekiwany progres.
„Mateusz dużą wagę przywiązuje do ich świadomości ruchowej. Tłumaczy dokładnie, co robimy i dlaczego, dzięki czemu dziewczyny lepiej rozumieją sens poszczególnych ćwiczeń. Widać już pierwsze pozytywne efekty tej współpracy i jestem przekonana, że to przyniesie wymierne korzyści w sezonie.”
A: W sztabie pojawił się nowy trener przygotowania motorycznego – Mateusz Szturmowski. Jakie zmiany już widać i na co będzie kładziony nacisk w tej współpracy?
MS: Bardzo się cieszę, że Mateusz dołączył do naszego sztabu. Od samego początku pokazał pełen profesjonalizm i świetne przygotowanie. Treningi motoryczne są dobrze zaplanowane i dostosowane do potrzeb zespołu, z dużym naciskiem na prewencję urazów.
To, co szczególnie doceniam, to jego podejście do zawodniczek – Mateusz dużą wagę przywiązuje do ich świadomości ruchowej. Tłumaczy dokładnie, co robimy i dlaczego, dzięki czemu dziewczyny lepiej rozumieją sens poszczególnych ćwiczeń. Widać już pierwsze pozytywne efekty tej współpracy i jestem przekonana, że to przyniesie wymierne korzyści w sezonie.
A: Zespół zmienił halę treningową z Grunwaldzkiej na Kościuszki. Jak wpływa to na codzienną pracę drużyny?
MS: Zmiana hali nie ma większego wpływu na naszą codzienną pracę. Hala przy Kościuszki daje nam wszystko, czego potrzebujemy, żeby solidnie trenować. Nie szukamy wymówek, nie skupiamy się na detalach. Warunki są wystarczające, więc po prostu robimy swoje. Liczy się to, co robimy na boisku, a nie gdzie.
A: Czy przejście na inną halę wiąże się z jakimiś logistycznymi utrudnieniami?
MS: Logistyka to zawsze wyzwanie, ale radzimy sobie z tym bez problemu. Nie narzekamy, tylko działamy. Być może pierwsze mecze rozegramy właśnie na tej hali, więc tym bardziej dobrze, że już ją „czujemy” i trenujemy na niej od początku przygotowań. To tylko pomoże nam się lepiej zaadaptować. Oczywiście zmiana miejsca zawsze niesie drobne zmiany w organizacji, ale nic, co by nas wybiło z rytmu.
A: Kiedy realnie możecie spodziewać się powrotu na „domowy parkiet”
MS: Na ten moment trwa wymiana oświetlenia, więc hala przy Grunwaldzkiej jest jeszcze niedostępna. Znamy wstępne terminy zakończenia prac, ale to są kwestie, na które musimy jeszcze chwilę poczekać. Mamy świadomość, że nie wszystko zależy od nas – skupiamy się na tym, co możemy kontrolować. Jak tylko będzie zielone światło na powrót, to oczywiście chętnie wrócimy na nasz domowy parkiet.
A: W zespole pojawiły się nowe zawodniczki: Polina Masalova oraz Oliwia Suliga. Jak trenerka ocenia ich pierwsze dni w drużynie i potencjał?
MS: Polina i Oliwia dopiero zaczynają swoją przygodę z naszym zespołem, więc naturalne jest to, że potrzebują chwili na aklimatyzację. Każda zawodniczka, przechodząc do nowego środowiska, chce się dobrze pokazać – to zawsze wiąże się z odrobiną stresu. Bardzo się cieszę, że są z nami i już teraz widzę, że ich zaangażowanie jest na wysokim poziomie. Pracują na pełnych obrotach i widać, że zależy im na rozwoju. Co fajne, szybko łapią nasze – czasem trochę dziwne – zespołowe zwyczaje, co tylko pokazuje, że dobrze odnajdują się w grupie. Czuć od nich potencjał i jestem bardzo ciekawa, jak będą się rozwijać w dalszej części przygotowań.
A: Czy możemy spodziewać się jeszcze jakichś ruchów kadrowych przed rozpoczęciem sezonu?
MS: Na ten moment zamknęliśmy skład i jesteśmy z niego zadowoleni. Pracujemy już nad zgraniem drużyny i skupiamy się na przygotowaniach, więc na razie nie planujemy żadnych dodatkowych ruchów kadrowych.
A: Na zgrupowaniu kadry są jeszcze dwie młode zawodniczki: Zofia Chwojnicka i Maria Pentek, które uczestniczą w mistrzostwach Europy U19. Kiedy dołączą do drużyny?
MS: Zofia i Maria wracają do nas w poniedziałek (21.07). Przed wznowieniem treningów odbędą wizytę u fizjoterapeuty, abyśmy mogli zadbać o ich odpowiednią regenerację po intensywnych występach na mistrzostwach Europy U19. Chcemy, żeby wróciły do zespołu w jak najlepszej kondycji, dlatego najpierw skupimy się na ich zdrowiu i odpoczynku.
A: Jak trenerka ocenia rozwój tych młodych szczypiornistek na parkietach europejskich? Czy śledzi Pani ich poczynania podczas mistrzostw?
MS: Śledzę niemal wszystkie mecze, bo to dla mnie niezwykle ważne – na tych parkietach występują nasze zawodniczki, a my z całego serca je wspieramy i jesteśmy z nich ogromnie dumni. To jednak nie tylko ich indywidualne sukcesy – to reprezentacja narodowa, która dźwiga na swoich barkach całe nasze środowisko piłki ręcznej.
Szczególnie utkwiło mi w pamięci spotkanie z reprezentacją Węgier, które było niezwykle zacięte i wyrównane – zabrakło naprawdę niewiele, by odnieść zwycięstwo. Trzymamy mocno kciuki za nasze dziewczyny, wierząc, że zdobyte tam doświadczenie będzie dla nich kluczowe w dalszym rozwoju i karierze.
A: Czy może Pani już zdradzić plan sparingów i turniejów przygotowawczych?
„W dniach 8-10 sierpnia jedziemy na turniej do Lublina, gdzie zmierzymy się z kilkoma silnymi drużynami. Następnie, 15 i 16 sierpnia, zagramy dwumecz w Gnieźnie.”
MS: Mamy już potwierdzone pierwsze wydarzenia w ramach przygotowań. W dniach 8-10 sierpnia jedziemy na turniej do Lublina, gdzie zmierzymy się z kilkoma silnymi drużynami. Następnie, 15 i 16 sierpnia, zagramy dwumecz w Gnieźnie. Co do innych sparingów – ich terminy wciąż ustalamy, ale na pewno odbędą się jeszcze dodatkowe mecze kontrolne, które pozwolą nam dobrze przygotować się do sezonu.
A: Czwarta lokata w ORLEN Superlidze Kobiet dała przepustkę do EHF European Cup. Jak duże to wydarzenie dla całego klubu i samego Elbląga?
MS: To ogromne wydarzenie zarówno dla naszego klubu, jak i dla całego miasta. Czwarte miejsce w ORLEN Superlidze Kobiet pokazuje, jak dużo pracy i serca wkładamy w rozwój zespołu. Udział w EHF European Cup to dla nas nie tylko szansa na sportowe wyzwania na arenie międzynarodowej, ale również możliwość pokazania Elbląga szerokiej publiczności.
Bardzo zależy nam, aby nasze miasto było z nas dumne – chcemy godnie reprezentować Elbląg i pokazać, że właśnie tutaj budujemy ambitny i waleczny zespół. Wierzymy, że ten sukces jeszcze bardziej zintegruje młode pokolenia do sięgania po swoje sportowe marzenia.
A: We wtorek poznaliście rywalki – Trabzon Ortahisar Belediyesi z Turcji. Czy wiadomo już coś więcej o tym zespole?
MS: Na ten moment przede wszystkim skupiamy się na dobrych przygotowaniach do sezonu. Analizą przeciwników zajmiemy się w odpowiednim momencie, gdy nadejdzie czas na przygotowania do konkretnych meczów. Teraz najważniejsze jest, by zespół był gotowy fizycznie i mentalnie, a reszta przyjdzie z czasem.
A: Jakie są główne cele Startu w europejskich rozgrywkach – doświadczenie, promocja klubu oraz miasta Elbląg, a może coś więcej?
MS: Na pewno chcemy zdobyć jak najwięcej cennego doświadczenia i promować nasz klub, miasto Elbląg oraz całe województwo. To dla nas ogromna szansa, ale dokładne cele pokaże czas – jesteśmy otwarci na wyzwania i chcemy pokazać się z jak najlepszej strony.
A: Jaki zespół chciałaby trenerka zobaczyć na starcie ligi pod względem stylu gry, mentalności, relacji boiskowych?
MS: Sport zawodowy to nie tylko sukcesy, ale też porażki i rozczarowania. Chcę, aby nasz zespół był gotowy, by dźwigać ciężar, jaki niesie ze sobą liga, i walczył w każdym meczu z podniesioną głową, bez względu na wszystko. Liczę na drużynę, która będzie zgrana, mentalnie silna i potrafiąca wspierać się nawzajem na boisku.
Jeśli chodzi o styl gry – można powiedzieć, że jesteśmy jak kameleon. Potrafimy się dostosować i zmieniać w zależności od przeciwnika, żeby zaskoczyć i znaleźć najlepszą drogę do zwycięstwa.
A: Jakie są kluczowe elementy, które trenerka chce wzmocnić w porównaniu do poprzedniego sezonu?
MS: Wolałabym nie udzielać bezpośredniej odpowiedzi na to pytanie – nie chcę ułatwiać pracy naszym przeciwnikom. Niedługo wszyscy zobaczą, jakie zmiany wprowadziliśmy i jak to wygląda na boisku. Mogę tylko powiedzieć, że intensywnie pracujemy, by być jeszcze lepszym zespołem.
Zespół Energa Start Elbląg wchodzi w ten etap przygotowań z nową energią, silnym zapleczem i głodem rywalizacji. Dziękujemy trenerce Magdalenie Stanulewicz za rozmowę. Przed zespołem intensywne tygodnie pracy, mecze sparingowe i długo wyczekiwany start sezonu, który zapowiada się niezwykle intensywnie i emocjonująco – zarówno w krajowych rozgrywkach, jak i na arenie międzynarodowej.
Kibice – bądźcie z nami, bo przed nami wielka sportowa przygoda!
_________________________
Sponsor tytularny
🔹 Energa SA Grupa ORLEN
Drużyna Energii * Miasto Elbląg * Mazury.travel * Ciepło dla Elbląga • EPEC * Zakład Utylizacji Odpadów Elbląg * Wózki Widłowe – Techtrans * OPEGIEKA * Wojewódzki Szpital Zespolony w Elblągu * MR Diagnostic – Pracownia Rezonansu Magnetycznego Elbląg * MOSiR Elbląg * Cafelek * Pizzeria-Restauracja Oliwka * Restauracja „Wiarus” * RMG GYM * Avante windows & doors * Belweder Caffe * Narusa Leśna Przystań * Topolowa * Baltic Garden * Baltic Sun * Transport, Przeprowadzki, Wywóz odpadów, Obsługa Imprez i Eventów * Klimat-el Klimatyzacja Wentylacja * Totalizator Sportowy * LOTTO. Radość wygrywania * feniks_sitodruk * Sąsiedzi * Toyota Knedler * Agencja Reklamowa Contact * Czas na Smak Catering Elblag * Klub Kibica Start Elbląg
🔹 Patron medialny: Truso Media Express Elblag
🔹 Zrealizowano przy współudziale finansowym Samorządu Miasta Elbląg 🔹