Informacje prasowe
Liga pełna emocji! Zacięta rywalizacja w rundzie zasadniczej ORLEN Superligi Kobiet!
Za nami pełna emocji runda zasadnicza ORLEN Superligi Kobiet! Kto pozostał w walce o mistrzostwo Polski, a które drużyny będą musiały drżeć o utrzymanie? Czas na podsumowanie rundy zasadniczej oraz analizę tego, co może wydarzyć się w najbliższych tygodniach!

Podział na grupy, walka o medale i utrzymanie
90 meczów rozegranych w pierwszej części sezonu ORLEN Superligi Kobiet wyłoniło podział na grupę mistrzowską i spadkową! Wśród zespołów walczących o medale znalazły się m.in. KGHM Zagłębie Lubin, MKS FunFloor Lublin i KPR Gminy Kobierzyce. To właśnie trzy najlepsze drużyny poprzednich rozgrywek rozstrzygną między sobą walkę o złote medale w sezonie 2024/2025! Na dobrej drodze do wywalczenia kolejnego tytułu mistrzyń Polski są zawodniczki prowadzone przez Bożenę Karkut, które mając sześć punktów przewagi nad swoimi najgroźniejszymi rywalami!
– Za nami pierwsze dwie rundy, a za chwilę zaczynamy rywalizację w grupie mistrzowskiej ORLEN Superligi Kobiet. Jesteśmy na dobrej drodze do obrony mistrzowskiego tytułu, ale zdajemy sobie, że przed nami bardzo trudne spotkania. Każdy chce pokonać mistrza Polski, a my musimy leczyć rany po dwumiesięcznym maratonie związanym z występami w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Mam nadzieję, że do czasu startu rundy finałowej będziemy już w optymalnym składzie – powiedziała Bożena Karkut, trenerka KGHM Zagłębia Lubin.
Niezwykle ciekawie zapowiada się również rywalizacja w dolnej części grupy mistrzowskiej! Czwarta Energa Start Elbląg ma zaledwie cztery punkty przewagi nad szóstym w tabeli MKS-em URBIS Gniezno. Oba zespoły przedziela Piotrcovia Piotrków Trybunalski, która po przeciętnym początku sezonu zaczęła seryjnie wygrywać, a na zakończenie rundy zasadniczej sprawiła niespodziankę, pokonując na wyjeździe KPR Gminy Kobierzyce!
A jak wygląda sytuacja w grupie spadkowej! Na siódmym i ósmym miejscu sklasyfikowano tegorocznych beniaminków – zawodniczki z Chorzowa oraz Gliwic! Na starcie rundy finałowej mają one kilkupunktową przewagę nad Młynami Stoisław Koszalin i Energą Szczypiorno Kalisz. Historia pokazała jednak, że zespoły walczące o utrzymanie potrafią odrabiać straty, więc emocji w dolnej części tabeli z pewnością nie zabraknie!
Liderki statystyk! Kto błyszczał w rundzie zasadniczej ORLEN Superligi Kobiet?
Piłka ręczna to gra zespołowa, jednak każda drużyna to zbiór indywidualności. Nierzadko budowanie składu zaczyna się wyboru bramkarza! W rundzie zasadniczej ORLEN Superligi Kobiet najwięcej udanych interwencji zanotowała Weronika Kordowiecka (Sośnica Gliwice), która może pochwalić się 187 skutecznymi obronami. Na drugim miejscu uplasowała się Karolina Sarnecka (Piotrcovia Piotrków Trybunalski), a podium uzupełniła Aleksandra Hypka (MKS URBIS Gniezno). Świetne występy przez cały sezon notowały również Monika Maliczkiewicz (KGHM MKS Zagłębie Lubin) oraz Kaja Gryczewska (KPR Ruch Chorzów).
W klasyfikacji najlepszych strzelczyń liderką jest rozgrywająca Energa Startu Elbląg – Aleksandra Zych (110 trafień). Granicę 100 zdobytych bramek przekroczyła także Magdalena Drażyk (KPR Gminy Kobierzyce), która ma na swoim koncie 101 trafień. Blisko tego osiągnięcia są również Malwina Hartman i Katarzyna Cygan (obie MKS URBIS Gniezno) oraz Weronika Kostuch (Sośnica Gliwice).
Nie można zapominać o zawodniczkach, które wyróżniają się liczbą asyst. W tej kategorii dominują środkowe rozgrywające, kreujące grę swoich drużyn. Liderką pod tym względem jest Malwina Hartman, która zanotowała już 123 asysty. W czołówce znalazły się także Magdalena Drażyk i Lucyna Sobecka, a wśród wyróżniających się zawodniczek warto wspomnieć o Małgorzacie Buklarewicz, Marcie Gędze i Patricii Matieli Machado.
Rewelacje rundy zasadniczej! Które zespoły i zawodniczki zaskoczyły w ORLEN Superlidze Kobiet?
„Runda zasadnicza ORLEN Superligi Kobiet obfitowała w niespodzianki, a jedną z największych okazała się postawa Energa Startu Elbląg. Zespół prowadzony przez najmłodszą trenerkę w lidze, Magdalenę Stanulewicz, zakończył tę fazę rozgrywek na czwartym miejscu. Pod jej okiem do wysokiej formy wróciła Aleksandra Zych, a Klaudia Grabińska zapracowała na powołanie do reprezentacji Polski.
Rewelacją ostatnich tygodni są natomiast zawodniczki Piotrcovii Piotrków Trybunalski, które wygrały ostatnie sześć spotkań i jako jedyne potrafiły pokonać zespół z TOP-3 – KPR Gminy Kobierzyce. Bardzo dobry początek sezonu zanotowały również zawodniczki KPR-u Ruch Chorzów, które udowodniły, że potrafią rywalizować z bardziej doświadczonymi ekipami.
– Nasz obecny trener przyszedł do nas nie od początku okresu przygotowawczego. Potrzebowałyśmy trochę czasu, by dotrzeć się z trenerem I ta praca zaczyna przynosić efekty, więc z optymizmem patrzymy na dalszą część sezonu – powiedziała Joanna Waga, rozgrywająca Piotrcovii Piotrków Trybunalski.
Wyróżnienie należy się także kilku zawodniczkom, które w tym sezonie znacząco podniosły swój poziom. W barwach Energa Startu Elbląg błyszczy Oliwia Szczepanek, która z roli zmienniczki w Piotrcovii awansowała na kluczową postać swojego zespołu. W drużynie z Piotrkowa Trybunalskiego znakomicie odnalazła się Litwinka Aušra Arciševskaja, a po zmianie pozycji na środkową rozgrywającą liderką zespołu została Lucyna Sobecka, imponująca zarówno liczbą asyst, jak i skutecznością rzutową.
Warto docenić również wkład Anastasiii Bondarenko i Poliny Masalovej w grę chorzowskiego Ruchu. Z kolei w MKS-ie URBIS Gniezno pod okiem Roberta Popka błyskawicznie rozwinęła się Oliwia Kuriata. Wychowanka KPR-u Gminy Kobierzyce stała się filarem defensywy swojej drużyny, a także regularnie dorzucała cenne bramki w ofensywie.
Czy zespoły i zawodniczki, które zaskoczyły w rundzie zasadniczej, utrzymają swoją formę w dalszej części sezonu? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – emocji nie zabraknie!
Najbardziej emocjonujące mecze rundy zasadniczej ORLEN Superligi Kobiet!
Runda zasadnicza ORLEN Superligi Kobiet obfitowała w widowiskowe starcia, niespodzianki i dramatyczne zwroty akcji. Jednym z najbardziej wyczekiwanych spotkań był ligowy klasyk pomiędzy KGHM MKS Zagłębiem Lubin i MKS-em FunFloor Lublin. Lublinianki w październiku 2024 roku przerwały serię porażek z aktualnymi mistrzyniami Polski, odnosząc pierwsze od 2021 roku zwycięstwo nad tym rywalem w regulaminowym czasie gry. Podopieczne Bożeny Karkut zdołały się jednak zrewanżować lubliniankom w meczu rozgrywanym w Hali Globus!
Niezwykle ciekawa była również rywalizacja aktualnych wicemistrzyń Polski z MKS-em FunFloor Lublin. Podopieczne Marcina Palicy dwukrotnie w rundzie zasadniczej pokonały MKS FunFloor Lublin, niezależnie od tego czy zespół prowadziła Edyta Majdzińska czy Paweł Tetelewski. Wydawało się, że wobec kontuzji Justyny Świerczek trudno będzie aktualnym wicemistrzyniom Polski podtrzymać zwycięską passę z tym rywalem, jednak po raz piąty z rzędu zanotowały one zwycięstwo w meczu z MKS-em FunFloor Lublin. Z tego też powodu niezwykle ciekawie zapowiada się rywalizacja o złote medale w ORLEN Superlidze Kobiet pomiędzy trzema wspomnianymi zespołami!
Nie zabrakło również niespodzianek. W pamięci kibiców zapisał się mecz Piotrcovii Piotrków Trybunalski, która w ostatniej kolejce rundy zasadniczej pokonała KPR Gminy Kobierzyce. Bliskie sprawienia sensacji były także zawodniczki MKS-u URBIS Gniezno, które pod koniec 2024 roku miały realną szansę na triumf nad MKS-em FunFloor Lublin. Choć faworytki z Lublina kończyły mecz w poczwórnym osłabieniu, to ich doświadczenie pozwoliło im dowieźć prowadzenie do ostatniej sekundy spotkania.
Emocji nie brakowało również w innych spotkaniach, a swój smaczek miały m.in. „Derby Górnego Śląska”. Pierwsze spotkanie w Chorzowie pomimo słabszej dyspozycji wygrały zawodniczki Sośnicy Gliwice, jednak w rewanżowym spotkaniu rozgrywanym w Małej Arenie PreZero Areny Gliwice lepszy okazał się KPR Ruch Chorzów! Niespodzianką zakończyły się m.in. Derby Wielkopolski, w których Energa Szczypiorno Kalisz znalazła sposób na osłabiony kontuzjami MKS-u URBIS Gniezno.
Jeśli runda finałowa dostarczy równie wielu emocji, kibice mogą spodziewać się niezapomnianych chwil w walce o mistrzostwo i utrzymanie w ORLEN Superlidze Kobiet!
Młodość puka do drzwi – talenty w ORLEN Superlidze Kobiet!
Sukces w sporcie często zależy od idealnego połączenia doświadczenia z młodością. Czy w ORLEN Superlidze Kobiet można znaleźć zawodniczki, które w niedalekiej przyszłości wzmocnią szeregi reprezentacji Polski? Jak najbardziej! W zespołach walczących o najwyższe cele młode zawodniczki rzadziej otrzymują szansę gry, dlatego łatwiej dostrzec je w innych drużynach!
Na młode zawodniczki lubi stawiać m.in. Magdalena Stanulewicz, a szansę gry w Energa Starcie Elbląg otrzymują m.in. Paulina Kuźmińska, ale również Zofia Chwojnicka, Nikola Jankowska, Weronika Godzina czy Paulina Peplińska! W Piotrcovii Piotrków Trybunalski na swoje szansę czeka m.in. Matylda Mielewczyk, a MKS URBIS Gniezno, który może pochwalić się dobrymi wynikami swoich grup młodzieżowych, wprowadza do gry takie zawodniczki jak Zofia Bartkowiak, Weronika Wabińska, Maja Schlabs czy Maria Tanaś. W beniaminku z Chorzowa swoje szanse otrzymuje 21-letnia Magdalena Widuch, a lokalny rywal z Gliwic chce wprowadzać do gry takie zawodniczki jak m.in. dziewiętnastoletnia Aleksandra Leśniak czy rok młodsza Maja Tukaj. Młode zawodniczki coraz śmielej pukają do ORLEN Superligi Kobiet, a ich postępy mogą w niedalekiej przyszłości przynieść korzyści również reprezentacji Polski!