Szczypiornistki z Lublina zagrają w finale krajowych rozgrywek pucharowych. MKS FunFloor Lublin zwyciężył w półfinale ORLEN Pucharu Polski z Młynami Stoisław Koszalin 28:20.

Zaledwie dwa dni po wyjazdowej wygranej w Koszalinie w ramach ORLEN Superligi Kobiet, lublinianki przystąpiły do półfinału ORLEN Pucharu Polski. Ponownie mierzyły się z Młynami Stoisław Koszalin. Tym razem w Kaliszu, bo w tamtejszej hali rozgrywany jest tegoroczny turniej FinalFour kobiet i mężczyzn. Już przed rozpoczęciem meczu znany był pierwszy finalista rywalizacji szczypiornistek. W meczu otwarcia kaliskiej imprezy KGHM MKS Zagłębie Lubin zwyciężył z KPR-em Gminy Kobierzyce 25:19.

Pół minuty po rozpoczęciu starcia lublinianek z koszaliniankami wynik otworzyła Beyza Turkoglu. Chwilę później próbę Magdy Więckowskiej powstrzymała Natalia Filończuk, ale zbiórkę oraz celny rzut zaliczyła Magda Balsam i MKS FunFloor Lublin prowadził 2:0. Trzeci gol biało-zielonych to rzut karny Balsam, wypracowany przez Więckowską. W kolejnych minutach zawodniczki Młynów Stoisław złapały kontakt (3:2) dwukrotnie tylko sobie znanym sposobem bramkarka ekipy z Koszalina, Natalia Filończuk zatrzymała rzuty Beyzy Turkoglu. W ósmej minucie tureckiej skrzydłowej w końcu udało się pokonać golkiperkę rywali (4:2). Dwa kolejne trafienia zapisała na swoje konto Balsam. W 13. minucie podopieczne Edyty Majdzińskiej wygrywały już 7:2.

Po 16. minucie koszalinianki skróciły dystans do trzech trafień. Turkoglu, Balsam i Achruk były jednak niezwykle skuteczne i zespół z Lublina szybko doprowadził do rezultatu 11:5. Zespół z Koszalina się nie poddawał, ale popełnił kilka błędów w ataku. Lublinianki ukarały rywalki skutecznymi kontrami i w 25. minucie zwyciężały 13:7. W tym momencie nastąpił przestój, który sto sekund przed przerwą przełamała bombą z dystansu Magda Więckowska. Pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem 14:7 na korzyść MKS-u FunFloor Lublin.

– Nastawiłyśmy się mocno na obronę. Jest dobrze i wierzę, że tak będzie do końca. Jest u nas duża energia. Dobrze dysponowana w bramce jest Natalia Filończuk, ale mam nadzieję, że utrzymamy tę koncentrację – mówiła w przerwie meczu dla TVP Sport rozgrywająca ekipy z Lublina, Romana Roszak.

Pierwszego gola po zmianie stron zdobyła kapitan 22-krotnych mistrzyń Polski, Daria Szynkaruk. Po chwili trafiła ponownie. Dla zespołu z Koszalina gola zdobyła natomiast Anna Mączka. Gdy w 37. minucie Magda Balsam zaliczyła szóstą bramkę w tym meczu, jej zespół wygrywał już 19:11. Dobrze prezentowała się też Szynkaruk. Piąty gol skrzydłowej był jednocześnie dwudziestym dla MKS-u FunFloor. Na kwadrans przed końcową syreną lublinianki wygrywały 22:17. Dwie minuty później MKS FunFloor Lublin znów prowadził siedmioma bramkami (24:17).

W ramach dwudziestu minut drugiej połowy obie drużyny zdobyły po dziesięć goli. W ostatnich dziesięciu minutach padło natomiast siedem bramek. Cztery dla Lublina, a trzy dla Koszalina. Głownie trafiała Balsam, choć Filończuk zdołała zaliczyć kilka interwencji przy atakach superskutecznej skrzydłowej. Ostatecznie popularna „Baza” uzbierała dziewięć trafień, została uznana MVP spotkania, a MKS FunFloor Lublin zwyciężył 28:19.

– Były lepsze i gorsze momenty, ale w kluczowym momencie stanęłyśmy na wysokości zadania. Mam nadzieję, że w niedzielę zrobimy to, co należy. Bardzo bym chciała sięgnąć po to trofeum, ale wiemy, że Zagłębie jest w świetnej dyspozycji. Mam nadzieję, że tym razem się uda – przyznała po awansie do finału ORLEN Pucharu Polski bramkarka MKS-u FunFloor, Weronika Gawlik.

Finały ORLEN Pucharu Polski zaplanowano na niedzielę 5 maja. Zespoły z Lublina i Lubina wyjdą na parkiet kaliskiej hali o godzinie 14:15. Sobotnie mecze wyłonią finalistów rywalizacji szczypiornistów, którzy kwestię ostatecznego triumfu rozstrzygną starciem zaplanowanym na niedzielny wieczór. Początek o godzinie 20:15. Transmisje „na żywo” tegorocznych meczów pucharowych można śledzić na antenie TVP Sport.

Młyny Stoisław Koszalin – MKS FunFloor Lublin 20:28 (7:14)

Młyny: Flilończuk, Ivanytsia – Rycharska 6, Mączka 4, Kubisova 3, Urbaniak 2, Polańska 2, Szynkaruk 2, Koper 1, Nowicka, Zaleśny 1, Szajek, Choromańska, Haric, Jura. Trener: Krzysztof Przybylski

MKS: Gawlik, Wdowiak – Balsam 9, Szynkaruk 6, Turkoglu 4, Achruk 2, Posavec 2, M. Więckowska 2, Tomczyk 1, Olek 1, Roszak 1, D. Więckowska, Pastuszka, Masna, Kovarova, Płomińska. Trener: Edyta Majdzińska

Sędziowały: Weronika Bijak, Paulina Jerlecka (Bydgoszcz)