Piąty zespół ORLEN Superligi, czyli PGE Wybrzeże Gdańsk będzie przeciwnikiem Industrii Kielce w 12. kolejce ligowych zmagań. Początek tego meczu w niedzielę 24 listopada o godz. 12.30, transmisja w Polsacie Sport 1. 

Stosunkowo często w tym sezonie na wyjazdach Industria Kielce rozgrywa wyjazdowe mecze ligowe w niedziele o godzinie 12.30. To oznacza, że spotkania transmitowane są na sportowych antenach telewizji Polsat, a dla drużyn przyjmujących żóto-biało-niebieskich jest to okazja do stworzenia prawdziwego handballowego święta. Nie inaczej będzie w najbliższą niedzielę 24 listopada w Gdańsku. Tamtejsza ekipa PGE Wybrzeża na co dzień występuje w hali sportowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, ale na prestiżowe spotkania przenosi się do wielkiej Ergo Areny, która jest jedną z najlepszych hal widowiskowych w Polsce. 

Nie tylko z organizacyjnego punktu widzenia, ale także sportowego zapowiada się całkiem interesujące spotkanie. Zmierzą się przecież druga i piąta drużyna tabeli ORLEN Superligi. Kielczanie na Pomorzu zagrają trzy dni po spotkaniu ósmej kolejki fazy grupowej EHF Ligi Mistrzów z OTP Bank Pick Szeged (przegrana 31:35). W kadrze na to spotkanie znalazł się wracający po złamaniu ręki bramkarz Bekir Cordalija, zmienił się nawet w bramce na jeden rzut karny, ale nie zanotował skutecznej interwencji. Teraz też można spodziewać, że na mecz ORLEN Superligi w kadrze się znajdzie i będzie już na sto procent walczył o swoje minuty na parkietach. 

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na innego bramkarza, który łączy oba kluby, czyli Miłosza Wałacha. To w Gdańsku przebywał na wypożyczeniu, gdzie się ogrywał i miał wiele szans na grę. Jego wkład w drużynę z Gdańska był bardo duży i – zwłaszcza, gdy go zabrakło, czyli na początku poprzedniego sezonu – widać było jego brak. Zespół PGE Wybrzeża prowadzi trener Patryk Rombel, były trener reprezentacji Polski, który był także w sztabie szkoleniowym kadry, gdy selekcjonerem był Talant Dujshebaev. Patryk Rombel również czerpie w swojej pracy wzorce z tzw. hiszpańskiej szkoły handballa, a ponieważ kielczanie również ten styl prezentują, to możemy się spodziewać ciekawego spotkania pod względem taktycznym. – Z jednej strony to może być dla nas ułatwienie, bo w tego typu systemie poruszamy się na co dzień. Ale też i dla gospodarzy może to być na plus. Zależy wszystko od tego, kto lepiej będzie wykorzystywał sytuacje – mówi przed tym spotkaniem skrzydłowy Industrii Kielce Cezary Surgiel. 

Zespół trenera Rombla zajmuje obecnie piąte miejsce w tabeli ORLEN Superligi i złożyło się to łącznie zwycięstw, ale trzy z nich padły w regulaminowym czasie gry, a aż pięć po konkursie rzutów karnych! W tym ostatnim aspekcie gdańszczanie są niekwestionowanym liderem ligi. 

Na przedmeczowej konferencji prasowej Krzysztof Lijewski, drugi trener Industrii Kielce, przypomniał ostatnie spotkanie obu zespołów, które odbyło się w maju w półfinale ORLEN Pucharu Polski w Kaliszu. Do przerwy prowadziło Wybrzeże 12:11, pojedynek rozstrzygnął się dopiero w ostatnich minutach, kiedy górę wzięło doświadczenie 20-krotnych mistrzów kraju. – To był otwarty mecz, szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz drugą stronę. Drużyna z Gdańska nie patrzyła, że byliśmy po ćwierćfinale Ligi Mistrzów, że mieliśmy problemy kadrowe. Chciała wykorzystać naszą dekoncentrację i zmęczenie. Pamiętajmy więc, że Wybrzeże umie dobrze grać w piłkę ręczną – powiedział Krzysztof Lijewski. 

Mecz 12. kolejki ORLEN Superligi pomiędzy PGE Wybrzeżem Gdańsk a Industrią Kielce w niedzielę 24 listopada o godz. 12.30, transmisja w Polsacie Sport 1.