Informacje prasowe
Piotrkowianin z bardzo ważną wygraną
To był bardzo ważny mecz zarówno dla jednej, jak i drugiej drużyny. Piotrkowianin pokonał Śląsk Wrocław 31:26 (14:11) w spotkaniu 15. SERII Orlen Superligi. Piotrkowski zespół ma tym samym na koncie piętnaście punktów i wyraźną przewagę nad strefą spadkową.

Wynik spotkania otworzył rzutem ze skrzydła Marcin Szopa, ale już po chwili Śląsk wygrywał 4:1. Piotrkowianin szybko otrząsnął się jednak z tej przewagi gości i w 11. minucie doprowadził do remisu 4:4. Przez najbliższe minuty wynik spotkania oscylował wokół remisu, ale końcówka należała do gospodarzy. Od stanu 10:10 Piotrkowianin rzucił cztery bramki, na które Śląsk odpowiedział jedynie trafieniem Wiktora Kawki. Po trzydziestu minutach było 14:11.
Piotrkowianin poszedł za ciosem na początku drugiej połowy i po bramkach Stanisława Makowiejewa i Piotra Rutkowskiego wygrywał w 33. minucie 16:11. I tę przewagę piotrkowski zespół umiejętnie pielęgnował. W drużynie Śląska dwoił się i troił Hubert Kornecki, ale w pojedynkę nie miał szans walki z dobrze dysponowanym Piotrkowianinem. Świetnie na środku rozegrania spisywał się Makowiejew, który nie tylko rzucał bramki, ale i rozdawał skuteczne podania, które kończyli Krzysztof Żyszkiewicz i Piotr Rutkowski. Ostatnie dwie bramki rzucił Śląsk, ale były to trafienia na otarcie łez. Piotrkowianin wygrał 31:26.
– To był mecz o sześć punktów i zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak ważne jest to spotkanie. Na początku popełniliśmy zbyt dużo błędów, ale bardzo szybko się z tego pozbieraliśmy. Łapiemy oddech, ale nie oznacza to, że rezygnujemy z walki o kolejne punkty. Są w tym roku jeszcze trzy spotkania i w każdym z nich będziemy walczyć – zapowiedział Michał Matyjasik, trener Piotrkowianina.
– Niestety przegrywamy kolejny mecz i chyba to jest tak zwane frycowe, które musimy zapłacić jako beniaminek. Od 50 minuty brakowało nam sił i nie byliśmy w stanie już nawiązać walki z Piotrkowianinem. Musimy szybko z tego wyciągnąć wnioski, bo inaczej będziemy mieli problem z utrzymaniem w lidze – powiedział Wojciech Granowski ze Śląska.
Piotrkowianin – Śląsk Wrocław 31:26 (14:11)
Piotrkowianin: Chmurski, Lewandowski – Żyszkiewicz 6, Makowiejew 5, Rutkowski 5, Kowalski 4/4, Szopa 3, Mastalerz 2, Surosz 2, Wawrzyniak 2, Pożarek 1, Wadowski 1, Dróżdż, Filipowicz, Grzesik, Matyjasik.
Rzuty karne: 4/4
Kary: 18 min (Kowalski x2, Wadowski x2, Filipowicz x2, Rutkowski, Mastalerz, Pożarek)
Śląsk: Dudek, Małecki – Kornecki 9, Kawka 3, Cegłowski 2/2, Jankowski 2, Mucha 2, Nastaj 2, Wielgucki 2, Gądek 1, Granowski 1/1, Ramiączek 1, Salacz 1, Burtan, Famulski, Kołodziejczyk.
Rzuty karne: 3/4
Kary: 10 min (Gądek x2, Kołodziejczyk, Ramiączek, Kawka)
Czerwona kartka: Kawka