Przykro nam, że przegrałyśmy, tym bardziej, że prowadziłyśmy w pierwszej połowie i myślałyśmy, że później też dobrze nam pójdzie. Czegoś jednak za brakło. Było dziś za dużo wyrzuconych piłek i za mocno się spieszyłyśmy. Dopracujemy to na treningach – mówiła Nikola Męczykowska, reprezentująca barwy Młynów Stoisław Koszalin.


Dla obu zespołów mecz stanowił sporą szansę na powiększenie zdobyczy punktowej. Drużyny z Piotrkowa Trybunalskiego i z Koszalina prezentują w tym sezonie zbliżony poziom i mają na koncie podobne rezultaty. Od pierwszych sekund w koszalińskiej hali widowiskowo – sportowej trwała zacięta rywalizacja w szybkim tempie. Po zaledwie trzech minutach był remis 3:3, co daje średnio jedną bramkę w meczu co pół minuty. W tak wyrównanej walce trudno było o zbudowanie solidnej przewagi. Należało więc skupić się na grze i unikać błędów, bo te mogły sporo kosztować. Pierwsze prowadzenie koszalinianki objęły w 4. minucie, gdy Martyna Koper wykorzystała sytuację i posłała piłkę do pustej bramki (4:3). Niebawem Kristina Kubisova dorzuciła dwa trafienia i zrobiło się 6:4 dla gospodyń. W tym czasie rywalki nie potrafiły znaleźć sposobu na bramkarkę miejscowych, Natalię Filończuk, przez co ich skuteczność znacząco spadła. Z kolei Młyny Stoisław dawały popis strzeleckich umiejętności i dość szybko wypracowały sobie solidną przewagę (26. min – 12:6). „Niemoc” w ekipie Piotrcovii nie mogła trwać wieczność. Pod koniec pierwszej połowie podopieczne Agaty Cecotki zaczęły momentalnie nadrabiać straty, dzięki czemu przegrywały już tylko 9:12 (28. min). Do przerwy było 13:9 dla miejscowych.


Po zmianie stron boiska koszalinianki były nieskuteczne, czego nie można powiedzieć o piotrkowiankach. Odrobiły straty i w 36. minucie na tablicy widniał remis 13:13. Chwilę później objęły prowadzenie i role się odwróciły. Teraz na parkiecie dominowała Piotrcovia (50. min – 16:21). Dziesięć minut przed ostatnim gwizdkiem gospodynie się „przebudziły” i zaczęły nadrabiać zaległości (58. min – 23:25). Na to było już jednak za późno.

Całe spotkanie było dość nerwowe. W przerwie porozmawiałyśmy o tym co musimy zmienić, jak przyspieszyć grę i gdzie szukać naszych szans. Dużo dla nas znaczył początek drugiej połowy. Wyszłyśmy na nią zmotywowane i szybko odrobiłyśmy straty i konsekwentnie budowaliśmy delikatną przewagę – mówiła Justyna Świerczek, reprezentująca barwy MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski.


Skład i bramki Młyny Stoisław Koszalin: Natalia Filończuk, Alexandra Ivanytsia – Karina Bayrak, Nikola Męczykowska 2, Gabriela Urbaniak 2, Anna Mączka 4, Aleksandra Zaleśny 3, Barbara Choromańska, Martyna Koper 1, Dominika Szynkaruk , Hanna Rycharska 3, Kristina Kubisova 6, Natalia Stokowiec 1, Adrianna Nowicka, Marcelina Polańska 2.


Skład i bramki Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Oliwia Suliga, Karolina Sarnecka – Joanna Gadzina 2, Justyna Świerczek 5, Sylwia Radushko 1, Silvie Polaskova 6, Patrycja Królikowska, Daria Grobelna 4, Karolina Mokrzka 2, Lucyna Sobecka, Oliwia Szczepanek, Tatjana Trbovic 6, Joanna Waga, Tauani Martins Schneider 1.

Partnerem głównym wydarzenia była Krajowa Grupa Spożywcza, właściciel marki Polski Cukier.