Informacje prasowe
Czy Galiczanka przerwi czarną serię z Elblągiem?
W niedzielę, 24 marca lwowiaki będą miały kolejną szansę na dodatkowe punkty do tabeli, które z przybliżaniem się końca sezonu stają się coraz bardziej ważne.
Po serii przykrych kontuzji, z powodu których praktycznie cały skład wyjściowy Galiczanki jest w trakcie rehabilitacji, drużyna spadła z początkowego 4. miejsca w tabeli na ostatnie. W obecnej sytuacji będzie walczyć z klubem z Kalisza o przetrwanie w ORLEN Superlidze.
Ostatni raz Galiczanka wygrała w 8. serii ORLEN Superligi Kobiet, w trudnym meczu z Młynami Stoisław Koszalin, miało to miejsce 3 listopada 2023 roku. Od tego czasu drużyna przegrała kolejne 12 meczów z rzędu. Młode zawodniczki Galiczanki, które teraz zastępują kontuzjowane koleżanki, na razie nie dorównują tempem i poziomem zawodniczek Superligi.
„Przygotowania do gry odbywają się bardzo odpowiedzialnie. Każdy pracuje nad swoimi błędami. Najważniejsza jest dyscyplinowana gra i stosowanie się do poleceń oraz wskazówek trenera. Nastrój jak zwykle jest bojowy, nie możemy przegrać. Jesteśmy zdeterminowani, aby zdobywać punkty. Po kontuzji wydaje mi się, że złapałam drugi oddech. Dlatego z nowymi siłami jestem gotowa pomóc zespołowi. Start to mocny klub, ale chcemy nadal być w Superlidze, i o to będziemy walczyć” – podsumowała skrzydłowa Galiczanki, Kateryna Kozak.
Galiczanka Lwów – Start Elbląg
Mecz 21 Serii ORLEN Superligi Kobiet
24.03.2024 o 16:00
Transmisja na emocje.tv