W związku z rezygnacją Pani prezes Grażyny Kluge powołany na to miejsce został Miłosz Kulawiak. Stanowisko wiceprezesa zarządu objął Grzegorz Jankowiak. W skład rady nadzorczej klubu wchodzi Zbigniew Przybysz, Paweł Jankowski oraz Marek Burkhardt. Celem EKS Startu Elbląg na kolejny sezon będzie awans do pierwszej szóstki.

Miłosz Kulawiak (Prezes EKS Start Elbląg SA) – Dziękuję bardzo za zaufanie radzie nadzorczej, oraz za to, że zdecydowała się przekazać EKS Start Elbląg S.A w moje ręce. Jest to dla mnie ogromny zaszczyt, szczególnie dlatego, że EKS jest takim jednym z miejsc, gdzie buduje się tożsamość elbląską. Tu się gromadzą ludzie, tu się gromadzą elblążanie, przychodzą, oglądają nasze mecze od wielu, wielu lat. EKS daje nam emocje, czasem radość, czasem smutek, ale cały czas jest i będzie, zapewniam Was, że będzie. Mam pewną wizję, razem z zarządem to przedyskutowaliśmy. Jest fajny pomysł na ten klub. Wizja jest kilkuletnia. 

Dziś jako prezes tego klubu, mogę realizować moje marzenia. Mam nadzieję, że moja wizja i wizja zarządu, że Elbląg będzie zdobywał medale, się spełni. Pochodzę z rodziny, gdzie sport pojawiał się w naszym życiu i te emocje sportowe, gdzieś we mnie funkcjonowały, rodziły się przez wiele lat. Chcę ten klub budować na czterech filarach. Pierwszy z nich to tematy organizacyjne, bez tego nie mamy co nawet podchodzić do myślenia o medalach. Drugi element to współpraca ze sponsorami, bez których nie jesteśmy w stanie tego zrealizować. Trzecim elementem są kibicie, którzy dzisiaj przyjdą tutaj o 18 na trening. Z nimi zawsze współpracujemy, rozmawiamy. Mogą się na nas złościć, obrażać, możemy mieć różne zdania na pewne tematy, ale zawsze są z nami. Zawsze my gramy dla nich. Przyciągnięcie ich na trybuny, to dla nas bardzo duże wyzwanie. Czwartą układanką jest trener i jego zespół, który sam stworzył. 

Grzegorz Jankowiak (wiceprezes EKS Start Elbląg) – Nie jestem osobą obcą w Starcie. Co prawda nigdy nie pełniłem tutaj żadnych oficjalnych funkcji. Przez wiele lat jako sponsor wspierałem Start Elbląg i też jako kibic, praktycznie od małego chłopaka. Za namową Miłosza wszedłem do zarządu, bo zaciekawiła mnie jego wizja na rozwój klubu i chciałbym mu pomóc w realizacji jego planów. Mam nadzieję, że nam się uda, to co sobie założyliśmy.

Roman Mont (Trener EKS Start Elbląg) – W tym roku dołączyło do nas sześć nowych zawodniczek. W miejsce tych, które same zdecydowały się opuścić nasz klub i tych, które my zdecydowaliśmy, że opuszczą klub. Nad zmianami personalnymi praktycznie pracowaliśmy już od stycznia, pierwsze rozmowy i kontakty pojawiły się już w styczniu.Zaczęliśmy poszukiwania na pozycji bramkarki i przyszła do nas z ligi francuskiej Serbka Nevena Radojcić. Jak pokazują pierwsze treningi, mam wrażenie, że jest to transfer na plus. Wzmocni naszą pozycję bramkarską. 

Kolejne wzmocnienia to Vitoria Macedo i Moniky Bancilon, dwie Brazylijki, które do nas dołączyły. Na pozycję rozgrywających dosyć długo poszukiwaliśmy. Rozmawialiśmy z około dwudziestoma zawodniczkami. Z Vitoria i Moniky długo rozmawialiśmy, przedstawiliśmy im wizję naszego nowego prezesa, moją wizję. I tak jak powiedziałem rok temu, nie przyszedłem tutaj walczyć o siódme miejsce, bo mnie to w ogóle nie interesuje. Mam dzięki nowemu i staremu zarządowi możliwość stworzenia zespołu na swój pomysł. I za to chciałbym serdecznie podziękować. Dzięki temu liczę, że te wyniki sportowe i nasza gra będzie sporo lepsza. 

Dołączyła również do nas Paulina Kuźmińska z Kusego Szczecin, zawodniczka, która zdobyła złoty medal medal w juniorce i grała w I-ligowej Pogoni Szczecin. Ostatnio brała udział w młodzieżowych mistrzostwach Europy. Dołączyła też do nas z ligi białoruskiej, czwarty strzelec leworęczna Tatsiana Pahrabitskaya. I od marca trenowała z nami obrotowa Klaudia Grabińska. Sprawa rozwiązania jej kontraktu z Ruchem Chorzów została zakończona i jest u nas. 

W obecnym sezonie mamy po dwie równorzędne zawodniczki na każdej pozycji, co daje duży komfort pracy i duży komfort trenowania. Brakowało nam trochę doświadczenia, ta równowaga pomiędzy doświadczeniem a młodością, była mocno zachwiana, było dużo młodości, a mało doświadczenia. Też starałem się w tym sezonie dobrać zespół pod względem charakterologicznym. 

Po zakończonej konferencji prasowej odbył się pierwszy otwarty trening dla kibiców, podczas, którego kibicie mogli po raz pierwszy spotkać się z pełnym składem nowej drużyny. 

Foto: Ania Dembińska, Elżbieta Kiwiało