Jarosławianki to aktualnie piąta siła PGNiG Superligi kobiet. Do czwartego MKS-u Piotrcovii Piotrków Tryb. tracą sześć punktów, do trzecich Kobierek – dziewiętnaście. Podopieczne Michała Kubisztala chcą skończyć sezon na jak najlepszej pozycji.

Po fantastycznej serii zwycięstw na początku roku JKS nieco zwolnił. 10 marca jarosławianki awansowały do półfinału PGNiG Pucharu Polski, eliminując MKS FunFloor Lublin (wygrana 27-26), a kilka dni później uległy lubliniankom w meczu ligowym (porażka 29-32). Od tamtego momentu przegrały jeszcze z MKS-em Piotrcovią Piotrków Tryb., a w minionej serii z MKS-em Zagłębiem Lubin 29-33. Wynik tego spotkania był jednak do końca sprawą otwartą, a JKS postawił Mistrzyniom Polski twarde warunki.

Pod nieobecność kontuzjowanej Sylwii Matuszczyk największe zagrożenie w ataku stanowił duet rozgrywających – Aleksandra Zimny oraz Valiantsina Nestsiaruk.

Kobierki są aktualnie na trzecim miejscu w ligowej stawce, tracąc do MKS-u FunFloor Lublin pięć punktów. W kontekście walki o wicemistrzostwo Polski każda ich strata może okazać się kluczowa, dlatego podopieczne Edyty Majdzińskiej nie mogą pozwolić sobie na porażkę.

W ubiegły weekend kobierzyczanki zrewanżowały się HC Galiczance Lwów za utratę punktów z drugiej rundy. KPR wygrał we własnej hali 30-25, a najskuteczniejszą zawodniczką tego meczu była Zorica Despodovska.

– Wszystkie dziewczyny są w dobrym rytmie. Będziemy pracować w tym tygodniu, żeby jak najlepiej przygotować się do meczu z Jarosławiem taktycznie. Czeka nas trudny pojedynek. Mam nadzieję, że naprawimy wszystkie błędy, które popełniłyśmy na wyjeździe i ten wynik będzie na naszą korzyść – mówi trenerka Kobierek, Edyta Majdzińska.

– Przed nami trudne spotkanie. Starcie w Jarosławiu nie było w naszym wykonaniu najlepsze, ale we własnej hali, przy naszych kibicach gra nam się znacznie lepiej. Solidnie przygotujemy się do meczu i zrobimy wszystko, żeby zachować trzy punkty – dodaje bramkarka, Patrycja Chojnacka.

Spotkanie KPR-u Gminy Kobierzyce i EUROBUDU JKS-u Jarosław w pierwszej rundzie sezonu zakończyło się wygraną kobierzyczanek 29-25, w rewanżu lepszy był JKS, który zwyciężył 31-27. Oba zespoły za niecały miesiąc walczyć będą ze sobą o awans do finału PGNiG Pucharu Polski. W najwyższej klasie rozgrywkowej mierzyły się ze sobą dwanaście razy. Bilans spotkań przemawia na korzyść Kobierek, które wygrały dziewięciokrotnie.

22. seria PGNiG Superligi kobiet
KPR Gminy Kobierzyce – EUORBUD JKS Jarosław
Sobota, 1 kwietnia, godz. 15:00
Transmisja emocje.tv