MKS to mocno przebudowany zespół. Z drużyną pożegnało się aż osiem zawodniczek – Magda Więckowska, Aleksandra Zaleśny, Aleksandra Abramowicz, Vitoria Macedo, Weronika Podzimowska, Romana Roszak, Daria Szynkaruk oraz Oktawia Płomińska. Szeregi Piotrcovii zasiliły za to Hanna Yashchuk, Justyna Świerczek, Joanna Waga (wcześniej EKS Start Elbląg), Patrycja Królikowska (MKS Perła Lublin), Natalia Fesdorf (KS Kościerzyna), Tatjana Trbovic (CSM Corona Brasov) oraz Daria Grobelna i Karolina Jureńczyk (wychowanki klubu).

– Zespół przeprowadził wiele transferów i moim zdaniem się wzmocnił. Trudno mi jednak stwierdzić, jak drużyna będzie finalnie wyglądała. Będziemy się uczyć przeciwnika od nowa i jesteśmy gotowe na każdą sytuację – powiedziała przed spotkaniem z MKS-em nowa obrotowa Kobierek, Aleksandra Olek.

Piotrkowianki podczas okresu przygotowawczego wzięły udział w dwóch dużych turniejach. Zawodniczki Krzysztofa Przybylskiego okazały się lepsze m.in. od EKS-u Startu Elbląg czy czeskiego Sokola Poruby, a musiały uznać wyższość EUROBUDU JKS-u Jarosław i mistrzyń Polski, MKS-u Zagłębia Lubin. Sparingi trzeba jednak oddzielić grubą kreską.

– Przede wszystkim musimy skupić się na obronie, bo z tego będzie nam najłatwiej kontrować. Ważna będzie współpraca w defensywie. Myślę, że Asia Waga to osoba, która będzie prowadzić grę i to jej trzeba poświęcić najwięcej uwagi – dodaje Olek.

            Kobierzyczanki wznowiły treningi blisko dwa miesiące temu. Sierpień upłynął im pod znakiem gier kontrolnych. Łącznie był to 11 spotkań, głównie z zespołami na co dzień niewystępującymi w polskiej lidze. Na zakończenie drużyna prowadzona przez Edytę Majdzińską rozegrała dwumecz z Zagłębiem – w Kobierzycach lepsze były gospodynie (30-25), w Lubinie wygrały Miedziowe (25-20).

            Barw wicemistrzyń Polski od zbliżającego się sezonu bronić będą cztery nowe twarze – Alona Shupyk (EKS Start Elbląg), Vitoria Macedo (MKS Piotrcovia Piotrków Tryb.), Aleksandra Olek (MKS Perła Lublin) oraz Oliwia Domagalska (SMS ZPRP Płock).

O ligowe trofeum ponownie powalczy osiem zespołów. Miejsce KPR-u Ruchu Chorzów zajęła Suzuki Korona Handball Kielce, a PGNiG Superliga kobiet wraca do gry po ponad trzech miesiącach przerwy.

            – Cieszymy się, że liga w końcu startuje. Sam fakt, że ponownie wybiegniemy na parkiet, a w końcowej klasyfikacji będzie się liczył każdy punkt, to ogromna motywacja. W Piotrkowie wyjdziemy na boisko mocno skoncentrowane – kończy obrotowa Kobierek.

            Dotychczas Kobierzyce i Piotrków mierzyły się ze sobą w najwyższej klasie rozgrywkowej siedemnaście razy. Bilans przemawia na korzyść szczypiornistek KPR-u, które w bezpośrednich starciach triumfowały dziesięciokrotnie. Jakim wynikiem zakończy się dla nich inauguracja sezonu?

MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. – KPR Gminy Kobierzyce
środa, 8 września, godz. 16:00
transmisja emocje.tv