Obydwa zespoły mierzyły się już w okresie przygotowawczym. Podczas towarzyskiego turnieju w Łaziskach Górnych podopieczne Moniki Marzec zwyciężyły 34:19. Jak z czwartym zespołem ubiegłego sezonu poradzą sobie 22-krotne mistrzynie Polski tym razem, dowiemy się już w najbliższy czwartek.

– To jest bardzo ambitny zespół – chwali rywalki bramkarka MKS-u, Weronika Gawlik. – Rozegrałyśmy już wspólny sparing, lecz miało to miejsce w połowie okresu przygotowawczego, gdy jeszcze ta dyspozycja nie była nawet zbliżona do optymalnej. Mam nadzieję, że skupimy się na sobie, na swojej grze i wywieziemy imponujący wynik – dodaje.

Obydwa zespoły zostały latem gruntownie przebudowane. Mecz w Piotrkowie Trybunalskim będzie okazją do spotkań „starych znajomych”. W ubiegłym sezonie barwy rywalek lubelskiego klubu reprezentowały Romana Roszak, Daria Szynkaruk i Oktawia Płomińska. W przeciwną stronę z kolei powędrowała Patrycja Królikowska.

– Na pewno w Piotrkowie też zaszły zmiany kadrowe. Odeszło kilka zawodniczek, a kilka doszło. Czas też pracuje na ich korzyść. Kilka piłkarek boryka się z kontuzjami – mówi trenerka biało-zielonych, Monika Marzec. – Mam nadzieję, że Piotrcovia utrzyma swój poziom sportowy z ubiegłego sezonu i liga będzie ciekawa. Myślę, że mecze pomiędzy naszymi zespołami były bardzo emocjonujące i liczę na to, że w tym roku również takie będą – kończy.

– Jesteśmy dobrze przygotowane. W Piotrkowie jest fajny, nowy zespół. Myślę, że jeszcze popracujemy nad tym rywalem i będzie dobrze – dodaje z kolei była zawodniczka Piotrcovii, a obecnie rozgrywająca MKS-u, Romana Roszak.

Jak wiadomo, w przedsezonowych sparingach wynik nie jest najważniejszy, ale to lublinianki będą faworytkami czwartkowego meczu kontrolnego. MKS do tej pory zwyciężył wszystkie towarzyskie spotkania z krajowymi zespołami. Po jednym remisie i porażce nasze zawodniczki zaliczyły jedynie podczas turnieju w Czechach.

Piotrkowianki nie mogą się pochwalić tak imponującym bilansem w okresie przygotowawczym. Piotrcovia wygrała tylko dwukrotnie, pokonując pierwszoligowy KPR Ruch Chorzów oraz czeski DHC Sokol Poruba. Podopieczne Krzysztofa Przybylskiego oprócz przegranej z lubelskim MKS-em zaliczyły porażki z EUROBUD JKS-em Jarosław, Suzuki Koroną Handball Kielce oraz dwukrotnie z MKS Zagłębiem Lubin. Ponadto zremisowały z Galiczanką Lwów.

Czwartkowe starcie z MKS Piotrcovią Piotrków Trybunalski jest ostatnim testem biało-zielonych przed nowym sezonem PGNiG Superligi Kobiet. Inauguracyjny mecz zbliżających się rozgrywek czeka lublinianki już 8 września. Zmierzą się wówczas na wyjeździe z Suzuki Koroną Handball Kielce.