Od udanej akcji rozpoczęły elblążanki (Pahrabitskaya). Choć gospodynie odpowiedziały (Byzdra), dwie kolejne szanse wykorzystała ekipa gości (3:1). Kontakt dla JKS-u odzyskała Wiktoria Kostuch, ale przyjezdne znów odskoczyły. W 10. minucie, po serii błędów jarosławianek i celnych rzutach dobrze dysponowanych Macedo i Pahrabistkayej, tablica wyników wskazywała na wyraźnie prowadzenie Startu – 3:8. Serię przerwała Wiktoria Kostuch (5:8). O czas poprosił wówczas trener Roman Mont.

EKS, dzięki zdecydowanie lepszej skuteczności w ataku i mniejszej ilości popełnianych błędów, utrzymywał kontrolę niemalże do ostatnich minut pierwszej połowy. Choć gospodynie wykorzystały chwilową słabość przyjezdnych i tuż przed przerwą poprawiły wynik (Dmytrenko, Matuszczyk), szans na wyrównanie stanu meczu musiały poszukać w drugiej połowie (9:11).

Druga część spotkania rozpoczęła się od mocnego wejścia Edyty Byzdry i Katarzyny Kozimur, co dało gospodyniom remis – 11:11. W 35. minucie na listę strzelczyń wpisały się także Sandra Guziewicz i Nataliia Dmytrenko (14:11). Nieprzerwanie imponująco spisywała się także bramkarka Weronika Kordowiecka. Na lepszą postawę miejscowych, niemalże błyskawicznie zareagował trener Roman Mont. Chwila przerwy lepiej zadziałała na odmienioną, czarno-niebieską ekipę (dwukrotnie Byzdra, 16:11).

Elblążanki zapunktowały dopiero w 40. minucie (Nikola Głębocka). Odpowiedziała jedna z najjaśniejszych postaci wśród gospodyń – Edyta Byzdra (17:12). Od 43. minuty Start rozpoczął odrabianie strat. Seria rzutów (Macedo, Głębockia, Stapurewicz, Pahrabistkaya i Weber) oraz postawa bramkarki Małgorzaty Ciąćki sprawiły, że w 50. minucie mecz 5. serii zaczął się na nowo (17:17).

Końcówka spotkania była fenomenalnym spektaklem obydwu bramkarek, a świadczy o tym chociażby fakt, że na rzut którejkolwiek z ekip kibice zgromadzeni w hali MOSiR czekali aż siedem minut (Macedo, 17:18). Ostatecznie, minimalnie lepsze tuż przed końcowym gwizdkiem okazały się elblążanki.

MVP: Weronika Kordowiecka (55% skuteczności w bramce)

Małgorzata Ciąćka (47% skuteczności w bramce)

Handball JKS Jarosław – EKS Start Elbląg 18:19 (9:11)

Jarosław: Kordowiecka, Kubisztal, Musakova – Matuszczyk 2, Byzdra 5, Guziewicz 2, Dmytrenko 3, Kostuch 4, Kozimur 2, Skubacz, Strózik, Szczotka, Luberecka, Hawryluk, Galas.

Elbląg: Radojcic, Ciąćka – Pahrabitskaya 7, Stapurewicz 1, Tarczyluk, Macedo 5, Bancilon, Owczarek, Stefańska, Wołoszyk, Weber 4, Kuźmińska, Głębocka 2, Grabińska.