Pierwsze z testowych spotkań rozegrane zostało 9 sierpnia w Gnieźnie. Wtedy to blisko trzystu kibiców mogło śledzić na żywo poczynania swoich ulubienic na parkiecie, naprzeciwko doświadczonych rywalek. Trenerzy obu drużyn rotowali składem w tym starciu o wiele częściej niż dzieje się to w meczach ligowych. Świadczy o tym chociażby fakt, że szkoleniowiec gnieźnianek w tym dniu skorzystał z każdej swojej zawodniczki przestawionej w protokole meczowym. Ostatecznie pierwsza potyczka zakończyła się na korzyść Miedziowych 38:28, a najskuteczniejszymi szczypiornistki z poszczególnych ekip były Magdalena Nurska (6) oraz Daria Michalak (11).Na drugi testmecz nie trzeba było długo czekać. Już po dwóch dniach do Lubina zawitały Pszczoły. Choć wiadomym było, iż faworytkami są gospodynie, to podopieczne Roberta Popka oraz Romana Solarka nie zamierzały odpuszczać nawet Mistrzyniom. Już wynik po pierwszej połowie mógł satysfakcjonować gnieźnieńskiego szkoleniowca, ponieważ Żółto-czarne traciły tylko cztery punkty (15:11, 30′). Podczas drugiej części miedziowe postawiły cięższe warunki i powiększyły przewagę z pierwszych trzydziestu minut. Po końcowej syrenie można było zobaczyć wynik 31:24 na korzyść drużyny z Lubina. Następny sparing gnieźnianek odbędzie się już w najbliższy poniedziałek 14 sierpnia. Wtedy ekipa z Pierwszej Stolicy Polski wybierze się do Piotrkowa Trybunalskiego, aby zmierzyć się z tamtejszym MKSem. Podczas minionego sezonu starcia tych zespołów przyprawiały kibiców w niemałe emocji.