Pierwszymi rywalkami koszalinianek po długiej, półtoramiesięcznej przerwie będą szczypiornistki z Kobierzyce, czyli srebrne medalistki Mistrzostw Polski w sezonie 2019/2020. Te wciąż dobrze radzą sobie na parkietach Superligi, ale nie są niepokonane i zdarzało im się przegrywać z niżej notowanymi od siebie zespołami takimi jak Piotrcovia, Eurobud czy Młyny Stoisław. Przypominamy, że w spotkaniu I rundy „Biało-zielone” pokonały u siebie podopieczne Edyty Majdzińskiej 22:21. Mimo kilku niepowodzeń szczypiornistki z Dolnego Śląska zajmują obecnie silną, trzecią pozycję. Zgromadziły dotychczas 18 punktów.


Jedenaście „oczek” na koncie mają natomiast koszalinianki, które od początku sezonu radzą sobie nieco gorzej niż w ubiegłych latach. Podopieczne duetu trenerskiego Waldemar Szafulski – Waldemar Szymański zajmują dopiero szóstą lokatę w tabeli ze stratą czterech punktów do piątej aktualnie Piotrcovii. Niemniej duch walki w zespole wciąż żyje i ma się dobrze. Do tej pory Młynom Stoisław udało się dwukrotnie pokonać beniaminka Superligi, Suzuki Koronę Handball Kielce i mają na koncie po jednym zwycięstwie nad drużyną z Kobierzyc i elbląskim Startem. W ubiegłym roku z zespołu odeszło kilka wartościowych zawodniczek, a kontuzji doznała Emilia Kowalik, która prawdopodobnie powróci do gry dopiero w przyszłym sezonie. W dobrej formie stale są natomiast bramkarki: Alexandra Ivanytsia oraz Natalia Filończuk. Ich pomoc w bramce już nie raz okazała się bezcenna dla koszalińskiej drużyny.


W czasie przerwy w rozgrywkach sporo trenowaliśmy i uważam, że dziewczyny dobrze przepracowały ten okres. Cieszy mnie też to, że poza chwilowymi drobnymi urazami i przeziębieniami nie było większych problemów, więc mieliśmy do dyspozycji praktycznie wszystkie zawodniczki. Szkoda tylko, że przez tych ostatnich sześć tygodni nie mogliśmy zagrać żadnego meczu towarzyskiego, bo wszystkie planowane spotkania i turnieje zostały odwołane ze względu na pandemię. Spróbujemy jednak podzielić się na dwie drużyny i poćwiczyć jeszcze w ten sposób przed starciem w Kobierzycach. Niemniej, zespół jest zdrowy i gotowy do walki, a to najważniejsze. Jestem dobrej myśli – mówił Waldemar Szymański, trener Młynów Stoisław Koszalin.


Spotkanie 12. serii pomiędzy drużynami z Kobierzyc i Koszalina zaplanowano na sobotę, 8 stycznia o godzinie 17. Transmisję meczu będzie można śledzić za pośrednictwem portalu emocje.tv.