Gospodynie rozpoczęły jak na lidera rozgrywek przystało. Od pierwszych sekund dyktowały warunki i po siedmiu minutach prowadziły już 5:1. Wówczas o czas poprosił trener Przybylski, jednak rozmowa przy ławce na niewiele się zdała. Chociaż koszalinianki stwarzały sobie sytuacje rzutowe, nie potrafiły ich wykorzystywać, bądź nie były w stanie pokonać bramkarek Zagłębia: Moniki Maliczkiewicz i Barbary Zimy. Zawodniczki Bożeny Karkut szybko zapracowały na solidne prowadzenie i utrzymywały je do przerwy. Przyjezdne starały się nawiązać walkę, ale wyżej notowany rywal kontrolował przebieg spotkania. Zespoły schodziły do szatni przy wyniku 19:12.

Po przerwie koszalinianki wyszły na parkiet odmienione. Sukcesywnie odrabiały straty i „postraszyły” Zagłębie. Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem zespoły dzieliły już tylko trzy bramki różnicy (22:19). Jednak wypracowana wcześniej przewaga miejscowych okazała się zbyt duża, by dało się w pełni odrobić straty – Źle weszliśmy w ten mecz, chyba trochę bojaźliwie. Przestraszyliśmy się mistrza Polski. Szkoda trochę niewykorzystanych sytuacji stuprocentowych. Zabrakło nam też trochę szczęścia. Niemniej, dziewczynom należą się słowa uznania za to, że podjęły walkę. Dobrze funkcjonowała obrona i powrót do obrony. Bramkarki też fajnie pobroniły. Gdybyśmy zrobili mniej błędów, być może udałoby pokonać lidera jedną, dwiema bramkami – mówił Krzysztof Przybylski, trener zespołu Młyny Stoisław Koszalin.

Skład i bramki Młyny Stoisław Koszalin: Alexandra Ivanytsia, Natalia Filończuk – Anna Mączka 3, Marcelina Polańska 4, Aleksandra Zaleśny 3, Nikola Męczykowska 1, Karolina Szajek 1, Gabriela Urbaniak 1, Karina Bayrak, Gabriela Haric 2, Barbara Choromańska 1, Martyna Koper, Dominika Szynkaruk 3, Hanna Rycharska 1, Nicola Żmijewska 1, Kristina Kubisova 2, Adrianna Nowicka 1.

Skład i bramki KGHM MKS Zagłębie Lubin: Monika Maliczkiewicz, Barbara Zima – Natalia Pankowska 2, Daria Przywara 1, Adrianna Górna 1, Aleksandra Zych 2, Joanna Drabik 1, Simona Szarkova, Karolina Milczarczyk, Daria Michalak 5, Karin Bujnochova 1, Karolina Kochaniak-Sala 5, Patricia Machado Matieli 3, Karolina Jureńczyk 3, Jovana Milojević 4.