O ogromnej wadze starcia 10. serii świadczy fakt, że obydwie ekipy mają na swoim koncie po pięć punktów. Koszalinianki, w przypadku zwycięstwa, pozostaną na ósmym miejscu w ligowej tabeli. Jeśli wygrają zawodniczki z Jarosławia, nastąpi zamiana i to one z dziewiątej pozycji „podskoczą” o jedno miejsce w górę. Zgarnięcie trzech punktów oznacza także uplasowanie się tuż za plecami siódmego EKS-u Start Elbląg (9 punktów). – Mecz z Koszalinem jest jeszcze ważniejszy niż wcześniejszy. Myślę, że możemy wprost powiedzieć, że musimy go wygrać. Jeśli tak się nie stanie, naprawdę skomplikujemy sobie sytuację i w drugiej części sezonu będzie bardzo trudno, także… Trzeba wygrać – skomentowała obecną sytuację kapitan JKS-u, Sylwia Matuszczyk.

Jarosławianki mają za sobą mecz z Gnieznem, którego losy ważyły się do ostatnich sekund. Ostatecznie, kolejny już raz w tym sezonie, zabrakło niewiele, by zgarnąć choć jeden cenny punkt. – Musimy zakasać rękawy i dalej walczyć. Mamy megaważny mecz z Koszalinem i musimy zrobić wszystko, żeby zgarnąć trzy punkty. Potrzebujemy ich jak tlenu. Mogę obiecać, że zespół będzie walczył. Czy będą punkty? Wierzę, że tak – podsumowuje trener jarosławskiego zespołu, Michał Kubisztal.

Podczas meczu 10. serii odbędzie się zbiórka słodyczy oraz przyborów szkolnych dla dzieci z Domu Dziecka w Radymnie. Akcja organizowana jest przez Klub Kibica Handball JKS-u Jarosław.

10. seria ORLEN Superligi Kobiet

Handball JKS Jarosław – Młyny Stoisław Koszalin

18 października (sobota), godz. 18:00

Hala MOSiR w Jarosławiu

Bilety:

– w kasie hali od 17:00

– w serwisie Abilet.pl 

https://abilet.pl/wydarzenie/handball-jks-jaroslaw-vs-mlyny-stoislaw-koszalin-11194

Transmisja: Emocje.TV   

https://emocje.tv/live/2499/handball-jks-jaroslaw-mlyny-stoislaw-koszalin