Wynik spotkania otworzył rzutem z dystansu Filip Surosz, ale chwilę później było już 1:1, a Artura Kota pokonał Wojciech Matuszak. Po remisowych pierwszych minutach do głosu doszedł Piotrkowianin. W 13. minucie wygrywał 7:4, po efektownym trafieniu Pawła Kowalskiego. Chrobry dochodził kilka razy do remisu i za każdym razem zespół Michała Matyjasika wypracowywał sobie przewagę 2-3 bramek. Do przerwy wygrywał 15:13.

Już trzy minuty po zmianie stron Chrobry wygrywał 16:15. Przyjezdni zaczęli grać skuteczniej i w obronie i w ataku. Piotrkowianin nie potrafił zaś wrócić do poziomu z pierwszej połowy i seryjnie popełniał błędy. W 42. minucie było 22:17 dla Chrobrego, a na jedenaście minut przed końcem 26:20. Stało się jasne, że trzy punkty pojadą na Dolny Śląsk.

Wyszliśmy na drugą połowę i nie wiem co się stało. Popełniliśmy bardzo szybko trzy proste błędy i oddaliśmy prowadzenie Chrobremu. A to jest zbyt doświadczony zespół, aby to wypuścić. Kontrowali nas później bezlitośnie. Z drugiej strony nadal zostajemy w grze o ósemkę i do końca walczyć będzie o zwycięstwo w każdym spotkaniu – ocenił spotkanie Michał Matyjasik, szkoleniowiec Piotrkowianina.

Gratuluję drużynie za to, że zagraliśmy w drugiej połowie tak, jak tego od niej zawsze oczekuję. Bardzo dobrze i w obronie i w ataku. Grając tak będziemy punktować i z takim też nastawieniem czekamy na kolejne pojedynki – powiedział Witalij Nat, trener Chrobrego.

Piotrkowianin – Chrobry Głogów 26:31 (15:13)

Piotrkowianin: Kot, Chmurski – Wawrzyniak, Stolarski 1, Matyjasik 3, Wadowski 1, Swat 4/3, Żyszkiewicz 5, Runowski 1, Filipowicz, Surosz 4, Pożarek, Mosiołek, Grzesik 4, Kowalski 3, Makowiejew.
Rzuty karne: 3/3
Kary: 12 min (Runowski x2, Stolarski, Matyjasik, Surosz, Kowalski)
Czerwona kartka: Pożarek (bezpośrednia – 36 minuta)

Chrobry: Stachera, Dereviankin – Grabowski 6, Strelnikov, Wrona 5, Kosnik 1, Orpik 1, Jamioł, Dadej 3, Matuszak 5, Styrcz 5/2, Hajnos 4, Skiba 1.
Rzuty karne: 2/3