Już 20 października czeka nas mecz 10.serii ORLEN Superligi, w którym zmierzymy się z drużyną KGHM Chrobrego Głogów. Tego wieczoru pożegnamy również naszego kapitana, Michała Jureckiego, który odchodzi na sportową emeryturę.

Chorbry Głogów, zaskoczenie i rewelacja poprzedniego sezonu. Drużyna, która w ubiegłorocznych rozgrywkach zajęła 4 miejsce. Drużyna, z którą zespół Azotów-Puławy ma rachunki do wyrównania. W minionym sezonie Azoty-Puławy zmierzyły się z głogowianami dwukrotnie. W meczu „u siebie” górą byli niebiesko-biało-czerwoni, którzy pokonali Chrobrego 31:27. W meczu rewanżowym w Głogowie lepsi okazali się rywale, którzy pokonali Azotowców przed własną publicznością 33:26. 

Piątkowy mecz w Puławach będzie wyjątkowy pod jeszcze jednym względem. Tego wieczoru Azoty-Puławy pożegnają swojego kapitana, legendę piłki ręcznej, Michała Jureckiego, który w środę ogłosił, że przechodzi na sportową emeryturę.

Głogów ma zagrożenie na każdej pozycji. W kadrze osiemnastoosobowej mają aż dziewięciu rozgrywających więc jest to duża liczba. Mają szybkich skrzydłowych, bramkarze bardzo dobrze bronią i wymieniają się wzajemnie. Zagrożenie płynie tam z każdej pozycji – powiedział przed spotkaniem Marek Marciniak.

Chrobry z roku na rok widać, że fajnie się rozwija. Widać, że są dużo lepiej zgrani. Współpracują ze sobą juz kilka lat w niezmienionym składzie. Doszło do zmian na lewym rozegraniu, prawa strona jest praktycznie ta sama, środek to samo, bramka bardzo mocna więc gdzieś tam bazują na swoim stylu. W jakim elemencie trzeba być lepszym? Będziemy starali się cały czas wyeliminować te proste nasze straty. W Lubinie było już, zwłaszcza w drugiej połowie dużo dużo lepiej. Chcielibyśmy przez całe 60 minut zaprezentować się na równym, wysokim, swoim poziomie – dodał o piątkowym rywalu Azotów Trener Patryk Kuchczyński

Marek Marciniak o Michale Jureckim:
Ta informacja spłynęła do nas nagle. Dowiedzieliśmy się o Michała decyzji chwilę przed treningiem, ale każdy ją uszanował i zrozumiał, że w życiu każdego sportowca przychodzi taki moment, że zdrowie jest jednak ważniejsze. Michała jako dzieciak pamiętam, jak walczył i dumnie reprezentował nasz kraj. A tutaj z drużyny z Pulaw zapamiętam Go głównie dlatego, że zawsze chciał trzymać w naszej drużynie przede wszystkim dyscyplinę i zaangażowanie czy to był mecz sparingowy, czy to był trening, czy mecz ligowy, to zawsze chciał, żeby każdy z nas pracował równie mocno. 

Patryk Kuchczyński o Michale Jureckim:
Z Michałem znamy się już bardzo długo. Na niejednych parkietach jako zawodnicy, (później) ja jako trener spędziliśmy czas na różnych poziomach, na różnych szczeblach więc tego czasu mieliśmy bardzo dużo razem. Krótko o Michale? Niesamowity charakter. To jest taka główna jego cecha, która charakteryzuje bardzo dobrego piłkarza ręcznego. Nieustępliwość, bardzo mocny charakter, zawziętość, to są takie podstawowe rzeczy, kóre Dzidzia miał wpojone więc nawet jak mu coś nie wychodziło, to siłą woli, siłą charakteru chciał to nadrobić. Główna cecha Jego, taka na prawdę, która pozwalała mu się wspiąć się na wyżyny. 

Piątkowe spotkanie 10.serii ORLEN Superligi oraz pożegnanie Michała Jureckiego rozpocznie się o godzinie 18:00 w Grupa Azoty Arena.
Bilety na spotkanie: https://www.ebilet.pl/sport/sporty-druzynowe/ks-azoty-pulawy
Transmisja w emocje.TV: https://emocje.tv/live/2382/azoty-pulawy-kghm-chrobry-glogow

Pełna rozmowa:
https://www.youtube.com/embed/L1dqKJJ3Oys?si=zVjhjCmVROgZJ0ue  

Zadanie jest realizowane przy wsparciu finansowym Miasta Puławy.