W środę (19 października) piotrkowski zespół zmierzy się bowiem z Sandrą Spa Pogonią Szczecin. Środowy rywal nie zdobył jeszcze ani jednego punktu w tym sezonie. Nie oznacza to jednak, że drużynę trenerów Bartosza Jureckiego i Michała Matyjasika czeka łatwy mecz.

Bartosz Jurecki uważa, że kluczem do sukcesu będzie skuteczność. – Musimy zagrać skuteczniej niż w Lubinie. Tam przestrzeliliśmy 12 dogodnych sytuacji, które powinny zakończyć się bramkami. Do obrony nie mam pretensji. Straciliśmy 23 gole, co jest dobrym wynikiem jak na mecz wyjazdowy. Musimy grać też szybciej w ataku pozycyjnym. Jeśli chodzi o rywala, to we wszystkich dotychczasowych meczach pokazywał, że walczy. Kalendarz też dla nich nie był sprzyjający na początku sezonu, więc pozycja w tabeli nie oddaje potencjału drużyny ze Szczecina. Musimy uważać szczególnie na Pawła Krupę, który jest motorem napędowym. Młodzi zawodnicy, którzy doszli do składu również będą chcieli pokazać, że należy im się miejsce w kadrze meczowej. Gramy u siebie, zapraszamy publiczność i prosimy o gorący doping – powiedział piotrkowski szkoleniowiec.

Podczas meczu prowadzona będzie zbiórka pieniędzy dla chorego na neuroblastomę Patryka Wysmyka. 16-latek potrzebuje pieniędzy na operację w Barcelonie, która może mu uratować życie.

Spotkanie rozpocznie się o 20:00, mecz poprowadzą Jakub Mroczkowski i Sebastian Patyk, a delegatem z ramienia ZPRP będzie Grzegorz Wojtyczka. Pojedynek obejrzeć będzie można również za pośrednictwem platformy emocje.tv.