Mecz otworzył celnym rzutem Jędrzej Zieniewicz i to on wiódł prym w akcjach ofensywnych w początkowym fragmencie gry. Po dwóch golach z karnego Łukasza Gieraka szczecinianie zniwelowali straty na 3 – 4, ale wcześniej nie wykorzystali 3 stuprocentowych sytuacji. W 20 minucie było 8 -11, w 23 minucie 9 – 13 i wtedy miały miejsce kluczowe wydarzenia w meczu. Czerwoną kartkę otrzymał Paweł Krupa w opinii sędziów za zbyt agresywne dojście do Jędrzeja Zieniewicza, a końcowy fragment gry należał już tylko do przyjezdnych. Celne rzuty z karnego Nikodema Kutyły przeplatane skutecznością Jędrzeja Zieniewicza doprowadziły do wyniku do przerwy 12  – 20.

Druga część spotkania należała także do gości, którzy już w 37 minucie osiągnęli 10 – bramkową przewagę. Trener Rafał Biały kombinował z obroną odcinał dwóch zawodników i pomogło. Minutę później było już tylko 7 bramkami, ale doświadczeni zawodnicy z Kwidzyna nie wypuścili okazji z rąk. Podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego osiągnęli najwyższą 10 – bramkową przewagę i takim stosunkiem bramek zakończył się także mecz. Ostateczni MMTS wygrał pierwszy raz w hali przy ulicy Twardowskiego 27 – 37 i goni ligową czołówkę.