W niedzielę – 5 maja podczas finałowego spotkania ORLEN Wisła Płock będzie broniła ORLEN Pucharu Polski. Rywalem płocczan podczas niedzielnego pojedynku będzie Industria Kielce. Starcie rozpocznie się o godzinie 20:15 w Kalisz Arenie. Zawalczcie wspólnie z drużyną o powtórzenie sukcesu z poprzedniego sezonu!

Kolejne starcie na szczycie

Wielkimi krokami zbliża się trzeci w tym sezonie pojedynek na linii ORLEN Wisła Płock – Industria Kielce. Tym razem płocczanie i kielczanie nie zmierzą się jednak na parkietach ORLEN Superligi, lecz staną do walki w finale ORLEN Pucharu Polski. Patrząc na dotychczasowe starcia pomiędzy Nafciarzami a zespołem dowodzonym przez Talanta Dujshebaeva każda z drużyn ma na swoim koncie jedno zwycięstwo – Niebiesko-Biało-Niebiescy pokonali Industrię Kielce w hali Legionów 29:28 podczas grudniowego spotkania, natomiast kielczanie odnieśli triumf 34:29 w ramach meczu 24. serii rozgrywanego w Płocku. Tym razem najlepsze zespoły w Polsce rywalizować będą na neutralnym terenie – w Kaliszu.

Płocczanie do decydującego starcia o krajowe trofeum awansowali po wygranej 36:19 nad KGHM Chrobrym Głogów podczas pierwszego meczu półfinałowego. Kielczanie natomiast zameldowali się w finale po triumfie 33:30 nad Energą Wybrzeże Gdańsk w ramach drugiego spotkania półfinałowego rozgrywanego w Kalisz Arenie.

Jedziemy po trzeci Puchar Polski. Bardzo tego chcemy. Jak to mówimy w Hiszpanii, nie ma dwóch bez trzech. Zawalczymy o to! – powiedział Niko Mindegia, rozgrywający ORLEN Wisły Płock.

Nafciarze w roli obrońcy tytułu

Ostatnia rywalizacja o Puchar Polski miała miejsce 3 czerwca ubiegłego roku. W spotkanie tego dnia lepiej weszli podopieczni Talata Dujshebaeva, którzy po 5. minutach gry prowadzili 2:0. Zaledwie chwilę później po trafieniach Sergeia Kosorotova i Lovro Mihicia na tablicy wyników widniał remis 2:2. Następnie boisko zostało zdominowane przez kielczan, którzy na prowadzeniu utrzymywali się aż do 24. minuty, kiedy to płocczanie doprowadzili do wyrównania 9:9. Od tego momentu stery w pojedynku przejęli Niebiesko-Biało-Niebiescy, którzy do szatni zeszli z dwubramkową przewagą po pierwszej połowie przy wyniku 13:11.

W 35. minucie drugiej połowy zespół z Kielc zniwelował dystans do płocczan do jednej bramki – 14:15. Następnie zarówno drużyna dowodzona przez Xaviego Sabate, jak i ta pod kierownictwem Talanta Dujshebaeva nie myliła się w ataku, dopisując kolejne trafienia na swoje konto. Taki stan rzeczy utrzymywał się aż do 55. minuty rywalizacji, po czym do głosu w defensywie oraz ofensywie doszli Nafciarze, którzy zamknęli spotkanie 4 punktami z rzędu bez straty żadnej bramki w tym okresie, dzięki czemu po gwizdku końcowym przy wyniku 30:25 mogli się cieszyć ze zdobycia trofeum ORLEN Pucharu Polski.

Najjaśniejszym punktem płockiej ofensywy podczas zeszłorocznego finału ORLEN Pucharu Polski był rozgrywający – Sergei Kosorotov, który na listę strzelców wpisał się 9 razy. Po stronie kielczan najważniejszym ogniwem był wtedy skrzydłowy – Arkadiusz Moryto, który łącznie zdobywał 7 bramek.

Teraz po 337 dniach, ORLEN Wisła Płock ponownie w Kalisz Arenie stawi czoła Industrii Kielce w ramach finałowego spotkania ORLEN Pucharu Polski. Bez cienia wątpliwości można stwierdzić, że dla obydwóch zespołów będzie to pojedynek najwyższej rangi, do którego podejdą w pełni zmotywowani i skupieni, a także głodni zwycięstwa i chętni udowodnienia kto jest na topie w Polsce. Do niedzielnego spotkania Nafciarze przystąpią w roli obrońcy tytułu, natomiast Industria Kielce spróbuje go odzyskać. Z całą pewnością kibice zgromadzeni w kaliskiej hali obejrzą niezwykle pasjonujące widowisko zgotowane przez najlepsze zespoły w naszym kraju. Która z drużyn okaże się lepsza i wzniesie pierwsze trofeum w tym sezonie, dopisując kolejny puchar do swojej kolekcji? Tego dowiemy się już 5 maja w godzinach wieczornych!

Jazda Nafciarze – bronimy ORLEN Pucharu Polski!