W nadchodzący czwartek – 7 grudnia o godzinie 20:45 ORLEN Wisła Płock stoczy swój ostatni bój na europejskich parkietach przed styczniowymi Mistrzostwami Europy. W ramach 10. serii EHF Champions League Nafciarze zawalczą we własnej hali o cenne punkty z węgierskim Telekomem Veszprém HC. Stawka jest bardzo wysoka, dlatego też bądźcie dla Wiślaków wsparciem od samego początku aż do gwizdka końcowego!

Telekom Veszprém HC

Węgierska drużyna prowadzona przez szkoleniowca Momira Ilicia to zdecydowanie ścisła światowa czołówka, jeśli chodzi o piłkę ręczną. Telekom Veszprém HC wśród swoich licznych tytułów posiada między innymi: 27 Mistrzostw Węgier oraz 30 Pucharów tego kraju oraz 5 trofeów za wygranie SHEA League. Madziarzy z zachodniej części kraju aż 7- krotnie występowali również w Final 4 EHF Champions League. W szeregach Telekomu znajdują się niemalże sami renomowani i niezwykle doświadczeni gracze pochodzący z 12 różnych krajów.

Węgrzy pod dowództwem Momira Ilicia świetnie prezentują się w najwyższej europejskiej klasie rozgrywkowej i dzięki swojej równej formie z 14 punktowym dorobkiem i zaledwie dwoma przegranymi obejmują pozycję wicelidera w grupie B. Telekom Veszprém HC pokonał: SC Magdeburg 33:28, Montpellier HB 33:31, FC Porto 44:34, ORLEN Wisłę Płock 28:21, Barçę 41:36, RK Celje Pivovarną Lasko 40:33 oraz 41:31, natomiast uległ zespołom: GOG Handbold 30:36 oraz Barça 30:31. W szeregach Telekomu najskuteczniejszy w ataku w Lidze Mistrzów jest rozgrywający – Nadim Remili, który do bramki rywali trafiał jak dotąd 45-krotnie.  W węgierskiej NB I drużyna z Veszprém nie ma sobie równych o czym świadczy komplet 24 punktów w 12 meczach i fotel lidera. Telekom od początku sezonu wygrał kolejno z Gyöngyösi Kézilabda Klub 49:31, Csurgói KK 40:29, MOL Tatabánya Kézilabda Club 31:24, PLER KC 37:21, Ferencvárosi Torna Club 45:34, QHB-Eger 51:22, Dabasi Kézilabda Klub 44:25, NEKA 40:23, CYEB Budakalász 47:28, OTP Bank – Pick Szeged 30:25, Komlói Bányász SK 40:24 oraz Veszprém KKFT Felsőörs 54:27.

Veszprém jest naprawdę świetnym zespołem, lecz mamy taką przewagę, że gramy u siebie. Podopieczni Momira Ilicia to drużyna naszpikowana topowymi nazwiskami, która prezentuje szybki styl gry w piłkę ręczną. Wiemy, że przed nami trudne spotkanie, jednakże z niecierpliwością czekamy na ten pojedynek, który rozegramy w świetnej atmosferze tworzonej przez naszych kibiców. Mamy świadomość, że będzie ciężko, ale w domu wszystko jest jak najbardziej możliwe. – skomentował Xavi Sabate, trener ORLEN Wisły Płock.

Bilans spotkań z Telekom Veszprém HC

Po raz pierwszy Nafciarze mierzyli się z Węgrami już w 2002 roku, kiedy to ulegli 25:30. Od tamtego spotkania ORLEN Wisła Płock rywalizowała z Telekomem Veszprém HC jeszcze 11 razy, gdzie 8 razy górą był węgierski zespół, dwa razy padł remis i jednokrotnie zwyciężali Wiślacy. Ostatnie bezpośrednie starcie w listopadzie tego roku zakończyło się triumfem podopiecznych Momira Ilicia – 21:28.

Przed nami Veszprém, czyli zespół budowany do tego, żeby wygrywać Ligę Mistrzów, dlatego też mamy świadomość, że musimy zagrać z nimi perfekcyjnie w każdym elemencie. Wszystko jest w naszych rękach i nogach, ponieważ o atmosferę na trybunach jestem spokojny. – powiedział Dawid Dawydzik, obrotowy ORLEN Wisły Płock.

Czwartkowy pojedynek to rywalizacja o najwyższą stawkę jaką są cenne punkty w Lidze Mistrzów. ORLEN Wisła Płock podejdzie do spotkania z Mistrzem Węgier bardzo skupiona oraz w pełni zmotywowania. Bez cienia wątpliwości Nafciarze na boisku dadzą z siebie wszystko, aby wyrwać choćby jeden punkt faworyzowanemu rywalowi z Veszprém. W celu ułatwienia Niebiesko-biało-niebieskim zadania w ORLEN Arenie musi panować gorąca atmosfera, która będzie dodawała płocczanom skrzydeł w trakcie walki na najwyższym poziomie w Europie! Zawalczcie razem o z Wiślakami o korzystny rezultat! Pokażmy światu jak kibicuje niebiesko-biało-niebieska fala!

Do boju Nafciarze – walczyMy wspólnie o marzenia!

fot. Roland Peka