W meczu 23. serii ORLEN Wisła Płock podejmowała na wyjeździe reprezentanta Polski w Lidze Europejskiej – Górnik Zabrze. Po niesamowicie zaciętym spotkaniu, w którym gospodarze prowadzili przez większość czasu, ostatecznie triumf 24:22 odnieśli Nafciarze dowodzeni przez trenera Xaviego Sabate.

I połowa

Spotkanie w Zabrzu trafieniem otworzyli goście po celnym rzucie Tomasa Pirocha, wkrótce po tym z koła bramkę zdobywał Dmytro Ilchenko. Następnie pomiędzy słupkami interwencję zanotował Piotr Wyszomirski, a swoją szansę w ataku wykorzystał Lukas Morkovsky. Chwilę później na listę strzelców wpisał się Niko Mindegia, natomiast dla Górnika ze skrzydła punktował Jakub Szyszko. W kolejnej akcji na ławkę kar odesłany został Rennosuke Tokuda, natomiast z linii 7. metra nie mylił się Tin Lucin. W 8. minucie rywalizacji wykluczony z gry został Lovro Mihić, po czym padła bramka autorstwa Lukasa Morkovskiego. Następnie 2 minutami ukarany został Adam Wąsowski, a z koła punkt dla płocczan dopisał Dawid Dawydzik. Wkrótce po tym ze skrzydła trafiał Jakub Bogacz, na co szybko i skutecznie golem odpowiedział Tin Lucin.

W 12. minucie podyktowany rzut karny wykorzystał Patryk Mauer, a po interwencji Piotra Wyszomirskiego dystans do gości powiększył Jakub Szyszko. Chwilę później dla Niebiesko-biało-niebieskich punktował Niko Mindegia, a dla Zabrzan trafiał Rennosuke Tokuda. Po stracie Nafciarzy sędziowie wskazali na 7. metr skąd Marcela Jastrzębskiego nie pokonał Patryk Mauer. W kolejnej akcji piłkę w bramce rywali umieścił Tomas Piroch, po czym na ławkę kar odesłany został Mirsad Terzić, a z koła gola zanotował Dmytro Ilchenko.

Po błędzie kroków przyjezdnych Zabrzanie dzięki celnemu rzutowi Dmytro Ilchenki wyszli na 3-punktowe prowadzenie. Widząc co się dzieje na boisku o przerwę poprosił szkoleniowiec ORLEN Wisły Płock – Xavi Sabate. Po wznowieniu wykluczony z gry został Adam Wąsowski, a na listę strzelców z koła wpisał się Dawid Dawydzik. Mimo gry w osłabieniu Lukas Morkovsky przełamał szyki obronne płocczan, na co trafieniem na pustą bramkę odpowiedział Przemysław Krajewski. Chwilę później padł gol autorstwa Damiana Przytuły, a dzięki interwencji Piotra Wyszomirskiego dystans do Nafciarzy powiększył Rennosuke Tokuda. W kolejnej akcji podyktowany rzut karny wykorzystał Tin Lucin, a po przestrzelonym rzucie gospodarzy w szeregach Wiślaków punktował również Przemysław Krajewski. W 28. minucie bramkę zdobywał Rennosuke Tokuda, na co szybko i skutecznie golem odpowiedział Dmitrii Zhitnikov. Następnie z linii 7. metra Marcela Jastrzębskiego pokonał Nikola Ivanović, po czym z siódemki nie mylił się Tin Lucin. Na niecałą minutę przed końcem o czas poprosił trener Górnika Zabrze – Tomasz Strząbała. Po wznowieniu jego podopieczni nie wykończyli ataku trafieniem, jednak mimo tego zeszli do szatni z 2-bramkową zaliczką – 15:13.

II połowa

Drugą część rywalizacji w 33. minucie od bramki rozpoczęli miejscowi, na co trafieniem z linii 7. metra odpowiedział Tin Lucin. Następnie na listę strzelców wpisał się z koła Dmytro Ilchenko, po czym bramkę z dystansu zdobywał Tin Lucin. Chwilę później dzięki przechwytowi dystans do gospodarzy zmniejszył Gergo Fazekas, a czerwoną kartkę za faul na Węgrze otrzymał Dmytro Ilchenko.  W 39. minucie o przerwę poprosił trener Górnika Zabrze – Tomasz Strząbała. Po wznowieniu akcja gospodarzy zakończyła się niepowodzeniem, co skrzętnie wykorzystał Lovro Mihić doprowadzając do remisu.

W kolejnym ataku zabrzanie jedynie obili blok gości, a wkrótce po tym Niebiesko-biało-niebiescy wyszli na prowadzenie wykluczając przy tym z gry Tarasa Minotskyiego. Chwilę później do pustej bramki trafiał Michał Daszek, a dzięki błędowi Górnika punktował także Przemysław Krajewski. Widząc problemy swoich podopiecznych o czas poprosił trener gospodarzy – Tomasz Strząbała. Po wznowieniu niemoc strzelecką Górnika przełamał Damian Przytuła, na co trafieniem z kontry odpowiedział Tin Lucin. Następnie na listę strzelców wpisał się Nikola Ivanović, natomiast w szeregach Niebiesko-biało-niebieskich swoją szansę wykorzystał Dmitrii Zhithikov.

W 50. minucie meczu z dystansu bramkę zdobywał Taras Minotskyi, a wkrótce po tym z linii 7. metra trafienie kontaktowe dla zabrzan zanotował Nikola Ivanović. Chwilę później przerwę wziął szkoleniowiec ORLEN Wisły Płock – Xavi Sabate. Po wznowieniu obronę zaliczył Kacper Ligarzewski, dzięki czemu do remisu doprowadził Taras Minotskyi. W kolejnej akcji padł gol autorstwa Mihy Zarabeca, a po nieudanej akcji Górnika, dla Wiślaków punktował także Dmitrii Zhitnikov. Następnie sędziowie odesłali na ławkę kar Lukasa Morkovskiego oraz Mirsada Terzicia, a mecz skuteczną interwencją zakończył Marcel Jastrzębski. Ostatecznie po 60 minutach zaciętej rywalizacji na tablicy wyników ukazywała – 24:22 z korzyścią dla płocczan.

Górnik Zabrze (15:13) 22:24 ORLEN Wisła Płock

ORLEN Wisła Płock: Alilović, Jastrzębski – Daszek 1, Zarabec 1, Lucin 7, Piroch 2, Susnja, Fazekas 2, Krajewski 3, Perez, Dawydzik 2, Mihić 1, Mindegia 2, Zhitnikov 3.

Górnik Zabrze: Wyszomirski, Ligarzewski – Ilchenko 4, Morkovsky 3, Ivanović 3, Tokuda 3, Przytuła 2, Szyszko 2, Minotskyi 2, Bogacz 1, Mauer 1, Kaczor 1, Bachko, Wąsowski, Krępa.

ORLEN Wisła Płock (6 min kar) : Górnik Zabrze (12 min kar)