Informacje prasowe klubu

Na zakończenie 6. serii ORLEN Superligi dojdzie do Górniczych Derbów. Naprzeciw siebie staną szczypiorniści Górnika i Zagłębia. Początek dzisiejszego meczu w Zabrzu o godzinie 18:00.
Lubinianie początek sezonu mają niezwykle udany. Podopieczni Tomasza Kozłowskiego i Sebastiana Gałacha wygrali trzy z pięciu meczów i zajmują ósme miejsce w tabeli. Zagłębie do tej pory pokonało ekipy z Legionowa i Kalisza oraz po rzutach karnych zespół z Gdańska. W tym czasie Miedzowi musieli uznać wyższość ORLEN Wisły Płock i KGHM Chrobrego Głogów.
Zabrzanie kolejny sezon są wymieniani w gronie kandydatów do brązowego medalu. Górnik ubiegły sezon zakończył na najniższym stopniu podium i w tej kampanii zrobi wszystko, aby te pozycję obronić. Zabrzanie wygrali cztery z pięciu dotychczas rozegranych spotkań, w tym jedno po rzutach karnych z MMTS-em Kwidzyn. Jedyną porażkę zabrzanie zanotowali z Industrią Kielce, ale postawili się mistrzom Polski na własnym parkiecie, przegrywając tylko 32:36.
W bezpośrednich starciach Górniczych Derbów dużo lepiej wypadają zabrzanie, którzy szczególnie na własnym parkiecie mają patent na Miedziowych. Jak będzie tym razem?
– Do każdego meczu trzeba podchodzić maksymalnie skoncentrowanym i na spokoju. Teraz zagramy w Zabrzu, gdzie chcemy zagrać jak najlepsze spotkanie i powalczyć o punkty z wyżej notowanym rywalem. Jesteśmy tak dobrzy, jak nasze ostatnie spotkanie – mówi Tomasz Kozłowski, trener Zagłębia Lubin.
Początek meczu o godzinie 18:00. Transmisja w Polsat Sport.

Już w poniedziałek zagramy przeciwko Zagłębiu Lubin w ramach kolejnej serii ORLEN Superligi! Trójkolorowi zmierzą się z zespołem, który wyjątkowo mocno postawił im się w ostatnim meczu poprzedniego sezonu. Teraz do rozgrywek wrócił jeszcze mocniejszy!

Dzisiaj o 16 odbyło się spotkanie pomiędzy KPR Legionowo a Górnik Zabrze w hali Arena Legionowo.  Brązowi medaliści pokazali swoją siłę i skuteczność już od samego początku meczu.

Aż pięć lat czekaliśmy na spotkanie Górnika Zabrze z Zepterem KPRem Legionowo. Wszak ostatni mecz zespoły rozegrały w marcu 2018 roku. Teraz będzie okazja do kolejnego starcia!

Dziś oficjalnie możemy poinformować, że wszystkie trzy mecze fazy grupowej Ligi Europy nasza drużyna rozegra w hali „Centrum” w Dąbrowie Górniczej. W południe została podpisana umowa między klubem a zarządcą hali widowiskowo-sportowej. Pierwszy mecz zostanie rozegrany niemal dokładnie za miesiąc, 17 października, a rywalem zabrzan będzie „siódemka” AEK Ateny.

Terminarz już na samym początku sezonu, bo ledwie w czwartej serii, dał zabrzanom okazję do spotkania z jednym z najlepszych europejskich klubów – Industrią Kielce. Goście na Śląsk przyjechali w nieco węższym, ledwie 14-osobowym składzie, ale trudno było lekceważyć rywala o takiej klasie. Górnikom jednak po trudnym spotkaniu w Kwidzynie (wygranym po rzutach karnych) motywacji nie brakowało, by pokusić się być może nawet o sensację. 

Choć w ostatnich latach zespół z Kielc wielokrotnie zmieniał nazwę, a aktualnie jest w trakcie procedury zmiany właściciela, to jednak wciąż pozostaje jedną z najsilniejszych handballowych marek w Europie. Kielczanie już w najbliższą niedzielę pojawią się w Zabrzu i zagrają przeciwko Górnikowi Zabrze!

To była prawdziwa uczta piłki ręcznej, trzymająca kibiców w napięciu do ostatniej sekundy. Udane interwencje Łukasza Zakrety w ostatnich sekundach spotkania pozwoliły natomiast kwidzynianom na urwanie 1 punktu faworyzowanej drużynie z Zabrza. W konkursie rzutów karnych górą byli już bramkarze rywali: Piotr Wyszomirski oraz Kacper Ligarzewski, którzy wybronili rzuty kwidzyńskich graczy. Tym samy zabrzanie wyjechali z Kwidzyna z dorobkiem 2 punktów.