Mecz trafieniem dla Corotop Gwardii Opole otworzył Mateusz Wojtan. Szybko odpowiedział Piotr Krępa. Początek był bardzo wyrównany – w 8. minucie widniał remis 3:3. W 10. minucie za faul na Miłoszu Bekiszu karę dwóch minut otrzymał Fabian Sosna, a karnego na bramkę zamienił Matija Starcevic. Na tablicy w tym momencie było 4:3. W 13. minucie Dawid Molski wyprowadził gospodarzy na dwubramkowe prowadzenie 6:4. Po kwadransie gospodarze prowadzili 7:5. Goście wzięli się za odrabianie strat. W 20. minucie opolanie najpierw doprowadzili do remisu , a po bramce Romana Chychykało wyszli na jednobramkowe prowadzenie 8:9. Wtedy o czas poprosił trener Rafał Kuptel. Po czasie na remis ze skrzydła rzucił Miłosz Bekisz. W 24. minucie przy stanie 10:10 tym razem o przerwę poprosił trener Bartosz Jurecki. Mimo podwójnego osłabienia opolan w 28. minucie nadal widniał remis 13:13. Ostatnie dwie minuty pierwszej połowy należały do gospodarzy. W ostatnich sekundach po fenomenalnym rzucie wynik na 16:14 ustalił Gracjan Wróbel.

Na początku drugiej połowy oba zespoły miały problem z celnością. W 34. Minucie pierwszą w tej części spotkania bramkę rzucił Marek Mączka. Chwilę później odpowiedział Matija Starcević. Gra się bardzo wyrównała. Po trzech kwadransach był znów remis – 20:20. W ciągu kolejnych minut prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, ale żadna z drużyn nie mogła przechylić wagi zwycięstwa na swoją korzyść. Emocje sięgały zenitu. Na 20 sekund przed końcem sędziowie wskazali na rzut karny dla opolan. Naprzeciwko siebie stanęli Marek Monczka i Krzysztof Szczecina. Wojnę nerwów wygrał kaliski bramkarz, ku uciesze zebranych kibiców w Kalisz Arenie. W regulaminowym czasie był remis – 25:25.

O zwycięstwie zdecydowały karne. W nich lepsi okazali gospodarze. W ostatnim rzucie podobnie jak w regulaminowym czasie Krzysztof Szczecina zatrzymał Marka Monczkę i zapewnił gospodarzom zwycięstwo.

MVP spotkania został wybrany skrzydłowy Energa MKS-u Kalisz Krzysztof Komarzewski.

Energa MKS Kalisz – Corotop Gwardia Opole 25:25, k. 4:3 (16:14)

Energa MKS Kalisz: Szczecina (27%), Hrdlicka – Krępa 2, Starcević 8, Nejdl 2, Kus, Biernacki, Wróbel 3, K. Pilitowski 1, Molski 1, Bekisz 2, Komarzewski 6, Antolak

Kary: 14 minut (po 4 minuty – Kus, Wróbel, po 2 minuty – Nejdli, Biernacki, K. Pilitowski)

Karne: 3/4

Corotop Gwardia Opole: Malcher (28%), Ałaj (80%) – Jędraszczyk 3, Sosna 2, Wojdan 6, Łangowski 3, Stempin, Jankowski 1, Kawka 4, Milewski, Scisłowicz 1, Monczka 4, Wandzel, Chychykalo 1

Kary: 8 minut (4 minuty – Stempin, po 2 minuty – Sosna, Wandzel)

Karne: 3/4