Informacje prasowe
MMTS gra z Głogowem – kwidzynianie w korespondencyjnym pojedynku o rundę play-off
Przed nami ostatnia seria spotkań rundy zasadniczej Orlen Superligi. Już w najbliższą sobotę, 30 marca o godz. 16.00, szczypiorniści MMTS Kwidzyn zmierzą się w niej z Chrobrym Głogów. Dla głogowian wynik tego meczu nie ma wielkiego znaczenia, natomiast dla podopiecznych trenera Bartłomieja Jaszki będzie to ostatnia szansa na zajęcie VIII miejsca w ligowej tabeli, a co za tym idzie bezpieczne pozostanie w Orlen Superlidze.
Faworytem spotkania wydaje się zespół z Głogowa, który po 25 spotkaniach zajmuje IV miejsce w ligowej tabeli. Podopieczni trenera Vitalija Nata mają na swoim koncie 51 pkt., tracąc do znajdującego się przed nimi Górmika Zabrze zaledwie 3 punkty. Ewentualne zwycięstwo nad MMTS głogowianom może jednak nie przynieść wiele korzyści. Nawet przy korzystnym układzie czyli porażce zabrzan z Azotami Puławy i zrównaniem się punktami z Górnikiem o kolejności decydować będą mecze bezpośrednie. Głogowianie dwukrotnie przegrali jednak z Górnikiem, więc na pewno nie przeskoczą ich w końcowej tabeli.
Nieco więcej do zyskania mają kwidzynianie, którzy nadal mają szansę na zajęcie VIII miejsca. Wszystko zależy jednak nie tylko od podopiecznych trenera Bartłomieja Jaszki, ale również od wyniku meczu Corotop Gwardia Opole – Wybrzeże Gdańsk. Tylko porażka kwidzynian z Chrobrym i wygrana Gwardii sprawia, że na VIII miejsce wskoczą gracze z Opola. We wszystkich innych przypadkach w pierwszej ósemce zameldują się kwidzynianie, mający lepszy bilans bezpośrednich spotkań z Gwardią.
– Głogów jest wyżej od nas, ale nie czujemy się od nich słabsi, co pokazaliśmy w pierwszej rundzie, przegrywając zaledwie jedna bramką. Gramy, walczymy i mamy nadzieję, że zdobędziemy w tym meczu 3 punkty – mówi Robert Kamyszek, rozgrywający MMTS Kwidzyn.
Przypomnijmy, że w I rundzie spotkań głogowianie pokonali MMTS 27:26 (14:11).Co prawda 5 minut przed końcem czerwono-czarni prowadzili 26:25, ale w końcówce bramki zdobyli już wyłącznie gracze Chrobrego: Jakub Orpik, Wojciech Dadaj i były zawodnik kwidzyńskiej drużyny Jędrzej Zieniewicz.
W drużynie gospodarzy najwięcej bramek zdobył wówczas Paweł Paterek – 7 trafień, a w zespole MMTS najskuteczniejszymi zawodnikami byli: Patryk Grzenkowicz i Bogdan Cherkashchenko – po 6 bramek.
Co ciekawe, w ostatnim meczu głogowianie zmierzyli się z Corotop Gwardią Opole, czyli bezpośrednim rywalem kwidzynian w walce o VIII pozycję. Po niezwykle zaciętym i wyrównanym spotkaniu lepsi byli gracze Chrobrego, wygrywając na własnym terenie 26:25 (15:14). Najskuteczniejszym graczem gospodarzy był wówczas Wojciech Styrcz, który rzucił rywalom 7 bramek.
Jak będzie w starciu MMTS Kwidzyn – Chrobry Głogów okaże się już w sobotę, 30 marca. Spotkanie w kwidzyńskiej hali rozpocznie się o godz. 16.00, a poprowadzi je para sędziowska: Jakub Mroczkowski (Sierpc) – Sebastian Patyk (Warszawa). Mecz „na żywo” oglądać będzie można na stronie www.emocje.tv oraz w aplikacji mobilnej.