W ostatnich miesiącach kielczan udało się pokonać jedynie Orlen Wiśle Płock. Mowa tu oczywiście o rozgrywkach polskiej ligi. I to drużyna gości będzie zdecydowanym faworytem półfinałowych pojedynków w Głogowie, a później w Kielcach. Chrobry grając w strefie medalowej nie ma już zupełnie nic do stracenia. Pokonując Azoty-Puławy w bezpośrednich meczach o awans do półfinałów potwierdziliśmy, że jesteśmy czwartą siłą w Polsce. Pracowaliśmy na ten wynik od września, zdobywając też ogromne doświadczenie występami w EHF European League i jak podkreślał trener Vitalij Nat na konferencji po ostatnim meczu – to zaprocentowało mocno w rozgrywkach ligowych. Czy i jak zaprocentuje to w meczach strefy medalowej? Kibice na pewno zobaczą waleczny zespół, co podkreśla też 2. trener Paweł Wita: – Po bardzo ciężkiej rywalizacji o półfinał z Azotami-Puławy, która kosztowała nas bardzo dużo wysiłku i nerwów w sobotę zagramy z jednym z najlepszych zespołów w Europie. Dla nas zajęcie 4. miejsce po sezonie zasadniczym, dojście do półfinału w fazie play-off to potwierdzenie, że nasza wspólna praca – wszystkich ludzi w klubie idzie w dobrym kierunku – podkreśla trener Wita. – Wiemy z kim gramy, doceniamy klasę naszego przeciwnika, ale tanio skóry nie sprzedamy. Naszym celem sobotę jest dorównanie poziomem gry zespołowi z Kielc przez jak najdłuższy okres meczu. Poprzedni nasz mecz, który graliśmy gościnnie w Zielonej Górze pokazał, że jesteśmy w stanie dobrze zaprezentować się na tle tak mocnego przeciwnika.

KGHM Chrobry Głogów – Industria Kielce
sobota / godz. 15:00
bilety: eventim.pl / od 14:00 w kasie hali