Spotkanie lepiej rozpoczęli przyjezdni i do 12. minuty utrzymywali dwubramkową przewagę, w kolejnych minutach powiększyli ją do 4 trafień (4:8). Gwardii przytrafiło się kilka prostych błędów zarówno w ataku jak i w obronie. Goście skutecznie wykańczali swoje akcje, a między słupkami bardzo dobrze spisywał się Vadim Bogdanov. W 26. minucie Puławy miały już 9 bramek przewagi. W końcówce pierwszej połowy Gwardzistom udało się minimalnie poprawić rezultat, ale do szatni zawodnicy schodzili przy wyniku 7:14.

Początek drugiej odsłony meczu również lepiej ułożył się dla Azotów, a gospodarze nie potrafili przełamać niemocy w ataku. Błędy miejscowych mnożyły się, a zespół z Puław powiększał swoją przewagę i znakomicie ustawiał się w obronie. W 49. minucie po bramce Antoniego Łangowskiego na tablicy widniał wynik 11:25. Tempo meczu znacznie spadło, a opolanie mimo wsparcia kibiców nie zdołali już zniwelować straty do rywala. Mecz zakończył się wynikiem 15:32, a MVP spotkania został wybrany Andrii Akimenko.

KPR Gwardia Opole – Azoty Puławy 15:32 (7:14)

KPR Gwardia Opole: Malcher, Ałaj – Scisłowicz, Sosna 1, Fabianowicz, Zarzycki 2, Klimków, Jankowski 2, Zaudra, Kawka 2, Mauer 4, Milewski 1, Morawski 1, Stefani, Kucharzyk 1, Kowalski 1.

Trener: Rafał Kuptel

Kary: 6 minut

Karne: 3/3

Azoty Puławy: Bogdanov, Borucki, Zembrzycki – Akimenko 6, Zivkovic 4, Łangowski 5, Bachko, Przybylski 2, Jurecki 3, Rogulski 2, Dawydzik 1, Kowalczyk 2, Gumiński, Fedeńczak 2, Baranowski 1, Jarosiewicz 4.

Trener: Robert Lis

Kary: 6 minut

Karne: 3/3