W pierwszym meczu ćwierćfinałowym, który został rozegrany 8 kwietnia w hali Kalisz Arena górą byli Zabrzanie, którzy skrzętnie wykorzystali około 15 minutowy przestój gospodarzy. Mimo starań kaliszanie musieli uznać wyższość Górnika. Mecz zakończył się wynikiem 19:26 (7:12). MVP tego spotkania został wybrany bramkarz Piotr Wyszomirski, który bronił na poziomie 40 procent.

Drugi mecz ćwierćfinałowy zostanie rozegrany w poniedziałek, 15 kwietnia o godz. 18.00 w hali Pogoń w Zabrzu.

– Jedziemy do Zabrza z nastawieni na zwycięstwo – mówi rozgrywający Energa MKS-u Kalisz Gracjan Wróbel – Nie będzie to łatwe spotkanie, ponieważ Górnik to klasowa drużyna, którą wspierać będą zabrzańscy kibice. My z kolei chcemy zagrać lepsze spotkanie niż w Kaliszu i wygrać – dodaje.

– Jest to spotkanie o dużą stawkę. Chcemy się zrehabilitować za pierwszy mecz. Czeka nas trudne zadanie, bo Górnik to bardzo dobry zespół i w dodatku gra u siebie. Jednak jak się stwarza taką sytuację i gra się w ćwierćfinałach to trzeba zagrać na sto procent i walczyć o jak najlepszy wynik – mówi trener Energa MKS-u Kalisz Rafał Kuptel – Przeanalizowaliśmy pierwszy mecz i wiemy gdzie popełniliśmy błędy. Będziemy starali się ich wystrzegać w najbliższym spotkaniu. Teraz koncentrujemy się na tym jednym meczu i zrobimy wszystko żeby się zrewanżować – dodaje.

Mecz ćwierćfinałowy w Zabrzu będzie transmitowany na kanale Polsat Sport Extra. Przypomnijmy, że w fazie play-off drużyny grają do dwóch zwycięstw. Jeśli kaliska drużyna wygra i wyrówna stan rywalizacji to trzeci mecz odbędzie się w czwartek, 18 kwietnia również w Zabrzu.