Informacje prasowe klubu

Przed gnieźniankami kolejny mecz w ramach ORLEN Superligi Kobiet. Podopieczne Petera Kostki podejmą we własnej hali beniaminka rozgrywek, drużynę Galiczankę Lwów.

Energa Start Elbląg dobrze rozpoczął spotkanie w Biłgoraju, ale po przerwie skuteczniejsza Galiczanka Lwów przejęła inicjatywę i zwyciężyła 26:21. Elblążanki wciąż czekają na pierwsze punkty w nowym sezonie ORLEN Superligi Kobiet.

To był wyjątkowy wieczór w Biłgoraju – pierwszy oficjalny mecz Galiczanki w nowej hali OSiR. Atmosfera na trybunach była świetna, kibice dopisali, a szczególnie wyróżniała się obecność wielu dzieci i rodzin. Już teraz można powiedzieć, że ten tydzień w Biłgoraju będzie należał do Galiczanki, bo o drużynie mówi się głośno i z entuzjazmem.

Po emocjonującym, choć przegranym starciu w Kobierzycach, Energa Start Elbląg nie zwalnia tempa: już w niedzielę (7 września) czeka ich wyjazd do Biłgoraja. O godzinie 16:00 w hali przy ul. Targowej 15 podejmą beniaminka, Galiczankę Lwów – drużynę, która po roku przerwy wraca do ORLEN Superligi Kobiet.

Przed Galiczanką Lwów wyjątkowy moment – pierwszy mecz domowy w nowym mieście, Biłgoraju. Dla zespołu to już czwarty przystanek na mapie polskich hal – po Markach, Łańcucie i Cmolasie, gdzie drużyna rozgrywała swoje mecze jeszcze w Lidze Centralnej. Klub w ostatnich latach kilkukrotnie musiał zmieniać swoją „bazę” z różnych względów organizacyjnych i formalnych, ale najważniejszym czynnikiem pozostaje logistyka. Drużyna na co dzień dojeżdża ze Lwowa, dlatego wybór Biłgoraja jako miejsca rozgrywania spotkań w ORLEN Superlidze Kobiet to krok, który ma ułatwić codzienne funkcjonowanie i zapewnić stabilność na najwyższym poziomie rozgrywek.

W pierwszym meczu sezonu ORLEN Superligi Kobiet w Piotrkowie Trybunalskim gospodynie pewnie i wysoko pokonały Galiczankę Lwów. Piotrkowianki od samego początku zdominowały grę i już do przerwy prowadziły różnicą 11 bramek. Ostatecznie wygrały 38:23, udanie rozpoczynając nowy sezon we własnej hali.

Już dziś Galiczanka Lwów rozpocznie sezon w ORLEN Superlidze Kobiet. Dla drużyny z Ukrainy to wyjątkowy moment – po roku przerwy wraca na najwyższy poziom rozgrywek w Polsce, dzięki sportowemu awansowi z Ligi Centralnej. Zespół w poprzednim sezonie okazał się najlepszy w rywalizacji z ELMAS-KPS APR Radom i MTS Żory, pokazując charakter i konsekwencję. Teraz przed Galiczanką nowe wyzwania i zupełnie inne tempo rywalizacji. Pierwszym przeciwnikiem będzie dobrze znana drużyna MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski.

W środę 3 września o godz. 18:00 swój pierwszy mecz w nowym sezonie ORLEN Superligi Kobiet rozegrają piłkarki ręczne Piotrcovii. Ich rywalem będzie beniaminek rozgrywek, Galiczanka Lwów, który kilka dni temu sięgnął po Superpuchar Ukrainy. – Wierzę w to, że trzy punkty po tym meczu zostaną w Piotrkowie – mówi rozgrywająca piotrkowianek, Lucyna Sobecka.